Od jakiegoś czasu w show biznesie trwa baby boom. Urodziło wiele celebrytek m.in. Anna Lewandowska, Paula Tumala czy Barbara Kurdej-Szatan. Do nich należy też 42-letnia Joanna Krupa, która 2. listopada 2019 r. wydała na świat swoje pierwsze dziecko-Ashę-Leigh-Nunes.
Majętna Joanna Krupa w przeciwieństwie do swoich koleżanek „po fachu” zupełnie inaczej podchodzi do macierzyństwa, co wnioskujemy z zamieszczanych postów na portalach społecznościowych. Obecnie, z mającą niecałe 2. latka córeczką Joanna pokazuje się w codziennych, wręcz domowych sytuacjach. Mieliśmy możliwość podziwiać małą Ashę w czasie posiłku oraz mycia samochodu.
Podczas przeglądania profilu na Instagramie można przekonać się, że majętna Joanna mimo tego, że zapewne operuje dużym budżetem, to jednak nie kupuje zbyt drogich rzeczy dla swojego dziecka. Tym samym, aż tak bardzo nie lansuje znanych firm. W ostatnim czasie topmodelka opublikowała zdjęcie dziewczynki w wózku tzw. spacerówce. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wózek, jak na celebryckie zarobki był całkiem tani. Jak podają źródła kosztował blisko 800 zł.
Jak widać mimo bycia gwiazdą Joanna zachowała zdrowy rozsądek i postanowiła zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na zupełnie co innego. Sprawa wygląda podobnie z innymi akcesoriami. Wydaje się, iż Joannie nie są aż tak bardzo potrzebne pieniądze z reklam, dlatego też nie skupia się na promowaniu rzeczy dla dzieci.
Co prawda nam podobają się wózki i akcesoria reklamowane przez niektóre celebrytki. Jesteśmy np. zachwyceni wózkiem junama diamond, w którym swoje dzieci woziła Paula Tumala. Jednak Joannie dajemy duży plus za przedsiębiorczość, ale przede wszystkim za jej naturalność. Jak przypuszczamy Asha i inne dzieci nie widzą różnicy między towarami ekskluzywnymi, a tymi tańszymi. Służą one względom estetycznym, zauważalnym tylko przez dorosłych.
Źródło: Instagram, Joanna Krupa
