Justyna Naglowska, to 33-letnia żona Borysa Szyca. Para doczekała się potomstwa, bowiem z ich związku narodził się obecnie ponad roczny Henryk. Justyna doskonale spełnia się w roli matki, czego dowodem są liczne rodzinne zdjęcia na jej Instagramie.
Ostatnio również mogliśmy podziwiać Justynę wraz z dzieckiem. Żona Borysa Szyca skorzystała z pięknej pogody i wystąpiła w stroju kąpielowym. Tym samym zaprezentowała piękną i szczupłą sylwetkę, co jak na rok po porodzie wydaje się to wręcz niemożliwe.
Justyna podpisała zdjęcie następująco:
12-kilogramowe ciasteczko mamusi. Jezu co to jest za chłopczyk! Przysięgam, że wpoję mu, wszystkie znane mi wartości dotyczące relacji oraz szacunek dla kobiet. Obawiam się jednak, że to może nie wystarczyć… On po prostu ma to „coś” w sobie. Takie coś, że nawet nie wiesz, kiedy zrobiłaś dla niego wszystko, choć on nawet jeszcze nie zdążył o to poprosić… Ten typ tak ma. I naprawdę nie mam pojęcia, po kim on to ma.
W naszej opinii ten urok może mieć po sławnym tatusiu. Jednego jesteśmy pewni: to właśnie po nim odziedziczył urodę, czy charakter, to zobaczymy.
Post wywołał lawinę pochlebnych komentarzy:
Mniam mniam❤️❤️❤️❤️ piękny słodziusi przytulasek. Pięknie wyglądacie.
Jedna z kobiet zwróciła uwagę nie na samego malca, ale na Justynę i słusznie napisała:
No chłopczyk piękny, ale mama jaka dżaga? co za udo, noga! Bella.
Wtórowała jej inna:
Jedno z tych zdjęć, które wyjatkowo kradnie mama, a nie uroczy bobas.
Zgadzamy się w pełni z tymi wypowiedziami. Justyna owszem, wygląda obłędnie. Troszkę jej zazdrościmy tej pięknej figury..
Źródło: Instagram/ Justyna Nagłowska
Zdjęcia: Instagram
