Agnieszka Włodarczyk, to 40-letnia aktorka, która spodziewa się pierwszego dziecka. Gwiazda chętnie dzieli się, z obserwującymi jej profil społecznościowy, spostrzeżeniami na temat ciąży i przyszłej roli. Ostatnio również wyznała swoim fanom pewną tajemnicę.
Jeszcze do niedawna Agnieszka była bardzo aktywna, jednak zaawansowana ciąża na jakiś czas pozbawiła ją tej możliwości. Aktorka nie pozwala jednak o sobie zapomnieć. Bowiem cała uwaga obserwujących skupia się teraz na jej Instagramie. To właśnie tam Agnieszka dzieli się z fanami tym na co np. ma ochotę czy przemyśleniami na temat wyglądu. Ostatnio odniosła się do swoich kostek, narzekając przy tym też na swój ogólny stan:
Człowiek tyle chciałby zrobić. Nie mam jak, no nie mam jak. Po prostu mam opuchnięte nogi jak balony. Tak to wygląda. Wreszcie to łózko się przydało.
Z kolei pod jednym z dodanych zdjęć możemy przeczytać:
Mimo, iż w głowie mam mnóstwo chęci na bieganie po mieście to jednak najwygodniej mi we własnym łóżku:) Waga robi swoje
Jest mnie już duuużo więcej, ale nadal o dziwo czuję się sexii
Czy te z Was, które były w ciąży obierały swoje ciało tak pozytywnie jak ja?
Czy to kwestia wieku i akceptacji?
Fani jednak są dla niej dużym wsparciem. Bowiem dzielą się własnymi historiami, które są niezwykle budujące. Wskazują, że waga po ciąży nawet często bywa niższa niż przed nią. Zapewniają również, że aktorka mimo kilku kilogramów więcej nadal świetnie wygląda.
My życzymy Agnieszce dużo cierpliwości i szybkiego rozwiązania. Mamy nadzieję, że tuż po porodzie zobaczymy Agnieszkę na szklanym ekranie.
Zdjęcia: Instagram
Źródło: Instagram/Agnieszka Włodarczyk
