Meghan Markle pierwsze baby shower urządziła w Nowym Jorku. Impreza była huczna i przygotowana z rozmachem. Teraz, przed narodzinami córeczki, Amerykanka kompletnie zmienia plany. Jej pomysł szokuje?
Ale impreza!
Gdy Meghan Markle oczekiwała na narodziny pierwszego dziecka, imprezę na cześć mamy i maluszka , urządziła Serena Williams. Tenisistka zorganizowała wystrzałową imprezę, która kosztowała kilkaset tysięcy dolarów. Odbyła się w Nowym Jorku. Meghan świętowała wspólnie ze swoimi przyjaciółmi. Wówczas baby shower został urządzony z pompą i z rozmachem.
Zaskakujący pomysł?
Meghan Markle oczekuje na narodziny drugiego dziecka. Wiadomo, że na świat niebawem przyjdzie córeczka. To już ostatni dzwonek na to, by wyprawić baby shower. Meghan Markle i książę Harry mają możliwości, żeby zorganizować huczne przyjęcie. Mieszkają w Kalifornii. Na wyciągnięcie ręki mają towarzystwo swoich znanych przyjaciół. Jednak ciężarna Meghan nie chce skorzystać z tych możliwości. Postanowiła, że nie będzie wyprawiać hucznej imprezy.
W gronie bliskich
Meghan Markle uważa, że w momencie, gdy na świecie szaleje pandemia koronawirusa i wybuchają konflikty zbrojne, nie czas na huczne świętowanie. Amerykanka jest zdania, że taka luksusowa impreza, byłaby nie na miejscu. Żona księcia Harry’ego nie chce trwonić na to pieniędzy. Takie zachowanie i wydawanie setek tysięcy dolarów byłoby źle odebrane. Meghan Markle ma tego świadomość. Jak donosi Us Weekly, nie chce być postrzegana jako hipokrytka i osoba obłudna. Żona księcia Harry’ego postanowiła, że baby shower będzie świętować w gronie najbliższych osób. Dobra decyzja?
Źródło: Us Weekly
Zdjęcia: Instagram, Facebook