Katarzyna Figura już od niemal 10 lat próbuje oficjalnie zakończyć małżeństwo z Kaiem Schoenhalsem. Mężczyzna przez lata znęcał się psychicznie i fizycznie nad aktorką. Kolejna rozprawa nie przyniosła Figurze upragnionego rozwodu.
Piekło aktorki
Przed laty Katarzyna Figura zaskoczyła wszystkich, gdy wyznała, że jej mąż przez wiele lat znęcał się nad nią. O tym, co przeżyła, Figura postanowiła opowiedzieć w wywiadzie. Na jaw wyszły szokujące szczegóły pożycia małżeńskiego. Okazało się, że na pozór dobrana para to po prostu tylko fikcja. Codzienność Katarzyny Figury była pełna upokorzeń i wyzwisk, które słyszała od swojego męża Kaia. Aktorka zdradziła też, że mąż ją bił.
Lata w sądzie
Pozew rozwodowy został złożony do sądu już 10 lat temu. Jednak Katarzyna Figura wciąż się nie rozwiodła. Para doczekała się dwóch córek: 18-letniej Koko i 16-letniej Kaszmir. Figura z mężem spotyka się od wielu lat w sądzie, jednak wciąż nie zapadł wyrok sprawie rozwodu pary. Aktorka przygotowana była na długą walkę w sądzie, ale chyba nie spodziewała się, że cała sprawa potrwa aż tak długo.
Kolejna rozprawa
Jak donosi dziennik Fakt do kolejnej rozprawy doszło w piątek. Poprzednia rozprawa miała miejsce jeszcze w 2019 roku. Wówczas mąż Katarzyny Figury nie stawił się w sądzie. Teraz aktorka też nie była zadowolona. Ponoć z sali rozpraw wyszła już po kilku minutach. Była bardzo wzburzona. W sądzie Figurze towarzyszyły córki. Rozprawa miała charakter zdalny. Kolejna sprawa ma odbyć się we wrześniu. Czy Katarzynie Figurze w końcu uda się rozwieść?
Źródło: Fakt
Zdjęcia: Instagram/Katarzyna Figura