Martyna Wojciechowska jest naturalną kobietą, a jej zdjęcia w mediach społecznościowych są prawdziwe i nieprzekłamane. Ostatnio zamieściła na Instagramie post nawołujący do zaprzestania podążania za „idealnym światem” i „idealnymi zdjęciami”, które są pokazywane w sieci.
Martyna Wojciechowska na swoim Instagramie ostrzega przed wpadnięciem w kompleksy w wyniku porównywania się do wyretuszowanych zdjęć zamieszczanych w mediach społecznościowych.
„Każdego dnia miliony Kobiet i Dziewczyn porównują się ze zdjęciami „idealnych” ciał na instagramie, na okładkach magazynów. ALE TO NIE JEST PRAWDZIWY ŚWIAT. Te ciała tak nie wyglądają!”– uświadamia na swoim Instagramie Wojciechowska
Nowoczesna technika nas oszukuje
Podróżniczka wskazuje, że w dzisiejszych czasach programy i aplikacje do przerabiania zdjęć są łatwo dostępne. Dzięki takim aplikacjom można zmienić na zdjęciu kolor włosów, jak i rysy twarzy. Co więcej, można nie tylko wyretuszować niedoskonałości ciała, ale także dorysować mięśnie!
Młodzież dąży do doskonałości
Martyna Wojciechowska ubolewa nad tym, jak ten „idealny świat” wpływa na psychikę młodych ludzi.
„Nic dziwnego, że oglądając te „idealne” zdjęcia i porównując się z nimi, nie czujemy się dobrze. No bo jak? Która z nas dorówna programom graficznym?”
Dziennikarka wskazuje na badania, według których aż 80% nastolatków na świecie modyfikuje swój wygląd na zdjęciach! Natomiast w Polsce jest to aż 91% nastolatków!
To zatrważające dane.
„Pora to zatrzymać, bo to dewastuje psychikę młodych (i nie tylko) ludzi!”– apeluje Wojciechowska
A Wy retuszujecie swoje zdjęcia przed wstawieniem na portale społecznościowe?
ZOBACZ TEŻ: Synek Magdaleny Stępień ma raka! „Rozpoczynamy walkę”
Źródło: www.instagram.com/martyna.world