Ezrah Dormon ma zaledwie 12 lat i spore doświadczenie zawodowe. Chociaż sam jest jeszcze zbyt młody na to, by zrobić sobie tatuaż, ozdabia w ten sposób ciała innych osób. To jeden z najmłodszych tatuażystów na świecie.
Chłopiec zaczął interesować się tatuażem od dnia, kiedy mama zabrała go do salonu, w którym zrobiła sobie kolejny malunek na ciele. Ezrah za zgodą specjalisty wypełnił część wzoru przy pomocy specjalnej igły i tuszu.
Wtedy Ezrah zdecydował, że w przyszłości chce zostać tatuażystą. Na początku ćwiczył na owocach, potem pod okiem profesjonalisty. Pomaga mu realizować proste wzory.
– Chciałbym podróżować po świecie z pistoletem — mówi.
Marzeniem chłopca tatuowanie ludzi. Pragnie, aby pasja stała się sposobem na życie i zarabianie pieniędzy.
Ezrah Dormon prowadzi profile w mediach społecznościowych — na Instagramie i Facebooku. Dzieli się w nim swoimi projektami i realizacjami. Fani trzymają kciuki za powodzenie jego planów.
Chłopiec szybko znalazł zawód, który chce wykonywać w dorosłym życiu. Jednak czy tatuowanie to dobre zajęcie dla 12-latka? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Zobacz też: Dlaczego 8-LATKA z kochającej rodziny CHCE UMRZEĆ? Powód PRZERAŻA
Źródło: metro.co.uk
Źródło zdjęć: Instagram