Maryla Rodowicz szczerze o swoich finansach. Nie może pozwolić sobie na…
Maryla Rodowicz, legenda polskiej sceny muzycznej, podzieliła się niedawno swoimi przemyśleniami na temat problemów finansowych oraz swoich marzeń związanych z ewentualną wygraną na loterii. Pomimo ponad półwiecznej kariery, 78-letnia artystka nadal jest aktywna zawodowo, jednakże czasami zdradza, że utrzymanie się może być trudniejsze niż się wydaje.
Rodowicz, opowiadając o swoich planach w przypadku wygranej na loterii, zaskoczyła niektórych swoją prostotą i refleksją nad koniecznościami życiowymi. Choć wiele osób może by pragnęło zrealizować marzenia materialne po takiej wygranej, Maryla skupiłaby się przede wszystkim na uregulowaniu swoich zobowiązań finansowych.
Od razu bym przepuściła. Ja od ładnych paru lat nie robiłam żadnych zakupów, ponieważ myślę głównie o rachunkach. Nie kupowałam ciuchów – wyznała artystka, podkreślając swoje skupienie na potrzebach dnia codziennego.
Maryla Rodowicz zdradziła, że choć wygrana na loterii pozwoliłaby jej na realizację różnych marzeń, to jednak niezbyt przemyślanym pomysłem byłoby kupowanie zbędnych rzeczy. Skupiłaby się raczej na swoich obowiązkach życiowych, z którymi wiąże się ciężka praca i odpowiedzialność.
Wakacje na Malediwach, choć marzeniem artystki, wydają się być poza zasięgiem zwykłego budżetu. Rodowicz przyznała, że „wypasione” wakacje na tak egzotycznej wyspie to droga przyjemność, na którą nie każdy może sobie pozwolić. Niemniej jednak, artystka nie traci nadziei i wierzy, że życie należy programować i realizować marzenia, nawet jeśli czasami wymaga to dużego nakładu finansowego.
Maryla Rodowicz, mimo upływu lat, wciąż pozostaje aktywna zawodowo i pełna życiowej energii. Jej szczerość w wyznawaniu własnych przemyśleń na temat finansów i marzeń pokazuje, że nawet największe gwiazdy mają swoje codzienne troski i dążą do prostych, ludzkich przyjemności.
Źródło: youtube.com/pomponiktv
