Piosenkarz niechętnie mówi o swoim życiu prywatnym. Jednak niedawno ujawnił, że TWORZY RELACJĘ. Teraz pokazał piękną kobietę. Okazuje się, że to Kasia Lisowska, która jest nauczycielką śpiewu. Czy to tylko relacja zawodowa czy coś więcej?
Prywatność przede wszystkim
Andrzej Piaseczny jest bardzo tajemniczą osobą. Nie zdradza szczegółów z życia prywatnego. Jakiś czas temu w ten sposób mówił o tym, dlaczego tak bardzo chroni swoją prywatność:
„Nie chcę istnieć w przestrzeni medialnej jako dobrze, a to jest moja żona, czy to jest mój mąż, popatrzcie jak my żyjemy. Gdybym chciał wstąpić w związek małżeński to może pokazałbym to światu wtedy.
Piosenkarz chętnie mówi o swojej karierze i życiu zawodowym. Dzieli się też planami na muzyczną przyszłość ze swoimi fanami. Jednak o życiu prywatnym milczy.
Kim jest Kasia?
Ostatnio jednak piosenkarz w swoich mediach społecznościowych pokazał zdjęcie pięknej kobiety. Piaseczny zdradził, że jest to Kasia Lisowska. Osoba dla niego niezwykle ważna, bo uczy go śpiewu i jest trenerką wokalną. Piosenkarz zachwycał się talentem Katarzyny. Andrzej Piaseczny napisał:
„Bardzo dziękuję za czas przygotowań, za wiele godzin ćwiczeń ze mną przed moimi nagraniami. Dostałem od realizatorów sporo pochwał, które należą się Kasi. Niniejszym jeszcze raz dziękuję i publicznie wszystkie przekazuję”
Katarzyna Lisowska pochodzi z Kielc, jest doktorem i wykłada w Katedrze Muzyki na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Źródło: Instagram
Zdjęcie: Instagram, Facebook