Constance Hall to blogerka. Kobieta mieszka w Australii. Jest też matką. Na jej blogu możemy znaleźć wpis na temat nietypowego podejścia do nagości w domu.
Jej zdaniem każde dziecko od najmłodszych lat powinno obcować z nagością. Matka powinna chodzić po domu roznegliżowana. Ma to służyć celom edukacyjnym.
“Jestem za nagością w obecności dzieci, mężów i innych domowników” – mówi Constance.
“Nie chcę, aby najbliżsi mi mężczyźni mieli nierealne oczekiwania wobec kobiecego ciała, z jakimi spotykają się w telewizji i kolorowych magazynach” – dodaje.
Chce też, aby kobiety zrobiły to dla siebie:
“Może w końcu przestaniemy idealizować wyretuszowaną perfekcję, która nas doprowadza do niskiego poczucia własnej wartości, a nawet depresji” – przekonuje.
Co to oznacza w praktyce? Hall zaleca, by paradować przed dziećmi nago! Przekonuje, by pokazywać owłosione łono, obwisłe piersi, rozstępy, płaskie pośladki i cellulit. Dziecko ma wiedzieć i widzieć, jak wygląda prawdziwa kobieta.
Constance Hall podzieliła się swoją opinią nie tylko na blogu, ale w social mediach. Niektóre matki jej przytaknęły, inne się z nią nie zgadzają.
Jedna z nich napisała:
“Nie wyobrażam sobie, żeby mój 4-letni synek patrzył na moją owłosioną pochwę albo tyłek, kiedy schylam się po zabawki”.
A Ty co sądzisz o nagości w domu?
Zobacz też: Przewróciło się jej w głowie! Wrzuciła WIDEO, na którym ona i córka są NAGO
Źródło: Facebook, papilot.pl
Źródło zdjęcia: Facebook