Mówi się, że 31-letni Matthew Hedges został schwytany, gdy próbował opuścić Zjednoczone Emiraty Arabskie. Odbywał właśnie podróż badawczą, związaną z obroną doktoratu. Wiele wskazuje na to, że Brytyjczyk był przetrzymywany w odosobnieniu przez pięć miesięcy po tym, jak oskarżono go o szpiegostwo.
Dla bliskich studenta nie jest jasne, o co właściwie Matthew Hedges mógł być podejrzewany, ale jego koledzy uważają, że oskarżono go o wywiad na zlecenie pobliskiego państwa Katar. Podróż studenta zmieniła się w koszmar, kiedy został aresztowany na lotnisku w Dubaju. Wszystko wskazuje na to, że mężczyznę przetrzymywano w stolicy kraju- Abu Zabi.
Żona mężczyzny w rozmowie z The Times przyznała, że zarzuty są nieprawdziwe. Jej mąż był zaangażowany w badania nt. polityki bezpieczeństwa w regionie po prodemokratycznym ruchu znanym jako Arabska Wiosna. Dodała:
„Matthew nie został skrzywdzony fizycznie, ale cierpi na depresję i ataki paniki(…)oczywiste, że był na lekach. Bezustannie się trząsł. Wydawał się bardzo ostrożny w stosunku do tego, co powiedział i czego nie powiedział. To utwierdza mnie w przekonaniu, że został zmuszony do mówienia lub nie mówienia pewnych rzeczy”- powiedziała w rozmowie z dziennikarzami The Times.
„Nasi pracownicy wspierają Brytyjczyka po jego zatrzymaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Pomagamy jego rodzinie i pozostajemy w bliskim kontakcie z lokalnymi władzami”- takie oświadczenie wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Zobacz też: Mężczyzna przeglądał GOOGLE STREET VIEW! Zobaczył SWOJĄ ŻONĘ, która…
Źródło: thesun.co.uk, The Times
Źródło zdjęcia: thesun.co.uk