Ta tradycja jest jedną z wielu, w jakie obfituje Boże Narodzenie. Według niej, pocałunek ukochanych pod jemiołą ma magiczną moc! Po świętach należy ją wysuszyć i zachować do kolejnych świąt Bożego Narodzenia.
Według wierzeń, całowanie pod jemiołą przynosi szczęście. Jednak trzeba spełnić kilka warunków!
Skąd ta tradycja?
Już w starożytności, jemioła była silnym talizmanem. Był to symbol życia i płodności – jej owoce miały mieć związek z boskim nasieniem. Z początku wieszanie jemioły w domu miało zapewnić szczęście i zdrowie rodzinie. Wierzono także, że noszenie rośliny ze sobą wzmagało… potencję seksualną.
Magiczna moc pocałunku pod jemiołą?
Skąd wzięła się ta konkretna tradycja? Nie do końca wiadomo. Jednak jako pierwsi, pod rośliną całowali się Anglicy- po pocałunku, mężczyzna miał za zadanie zerwać jeden owoc jemioły. Jeśli zebrał wszystkie, miało to zwiastować rok pełen miłości. Wierzono także, że w kolejnym roku, mężczyzna doczeka się potomka.
Jak postępować z jemiołą?
Po pojawieniu się pierwszej gwiazdki, zawieś ją nad wigilijnym stołem lub frontowymi drzwiami. Najlepiej, aby pod jemiołą było jak najwięcej pocałunków! J Po świętach, ususz jemiołę i przechowaj do następnego roku. Dzięki temu, Twoja rodzina będzie cieszyć się zdrowiem, szczęściem ,oraz życiem w zgodzie i miłości.
Co Ty na to? Wierzysz w moc jemioły?