Postrach. Pożar. Dramat. Tak w skrócie można określić to, co się wydarzy w 1499 odcinku „M jak miłość”…
Groźny pożar
W 1499 odcinku „M jak miłość” w warsztacie Bartka (Arkadiusz Smoleński) wybuchnie pożar! Jak się okaże, to kolejna akcji mafii, w której sprawy nadal jest uwikłany Bartek. Na widok płomieni Ula (Iga Krefft) wpadnie w szał i nie uwierzy w niewinność męża! Ula będzie miała częściowo rację, ponieważ Bartek po raz kolejny da się podejść dawnemu kumplowi… Jaką cenę zapłaci za swoją naiwność?
„Dawaj tu Kowala…” – usłyszy od bandytów Bartek w 1499 odcinku „M jak miłość”.
„Mirka Kowalika? Od roku nie miałem z gościem mafiozom prosto w twarz!”…
Czytaj też: Tragedia na planie „M jak Miłość”! Doszło do brutalnego gwałtu na…
Bandyci podpalą w 1499 odcinku „M jak miłość” należący do Bartka warsztat samochodowy! Policja od razu zacznie śledztwo, ale Bartek znowu skłamie.
„Nie mam pojęcia, kto mógł to zrobić… Nikt mi nie przychodzi do głowy!”.
Ula widząc zachowanie męża – i spalony garaż – będzie w szoku.
„Jak to „o niczym nie wiesz”? Benzyna sama się rozlała, a ogień zaprószyli harcerze, tak?”.
„Ula…”.
„Co „Ula”?! Nigdy nie przestaniesz kłamać! Nigdy! Tylko wiesz, co? Mam już dość twoich kłamstw! Po prostu dość… Wszystkiego!!!”.
Czy Bartek raz na zawsze przestanie mieć do czynienia z mafiozami i zajmie się żoną? Czy może bezpowrotnie ją straci? Tego dowiecie się oglądając kolejne odcinki „M jak miłość”.
Czytaj też: Teresa Lipowska zdradziła, ile dostaje EMERYTURY! „Gdyby nie M jak Miłość, byłoby…”
Źródło: Superseriale.se.pl
Zdjęcia: YouTube