Wiele kobiet obraża się na swoich partnerów za to, że zasypiają po seksie. Panie wolałyby się wtedy poprzytulać lub porozmawiać. Niestety, większość panów…
Co robić?
Co zrobić, gdy mężczyzna zasypia zaraz po seksie? Sytuacja bez wątpienia jest trudna, ale naukowcy odpowiadają krótko: postarać się go zrozumieć! Zdaniem francuskich badaczy to zupełnie naturalne, że mężczyźni zwykle zasypiają po seksie, ponieważ tak właśnie został zaprogramowany ich mózg.
Więcej zrozumienia
Czy kobiety powinny wykazać trochę więcej zrozumienia dla swoich partnerów? Z badań wynika, że tak. Naukowcy monitorowali obszary mózgu mężczyzny w trakcie stosunku i tuż po nim, w celu zbadania jego aktywności umysłowej. Okazało się, że kora mózgowa, która kontroluje świadome zachowania i myśli, wyłącza się podczas orgazmu.
Dwa inne obszary – zakręt obręczy i ciało migdałowate, wysyłają następnie wiadomość do reszty mózgu informując go, by wyłączył pożądanie seksualne poprzez uwolnienie nasennych związków w tym serotoniny i opioidów.
Winna jest biochemia samego orgazmu
„Badania pokazują, że podczas wytrysku mężczyźni uwalniają koktajl substancji chemicznych w mózgu, w tym noradrenaliny, serotoniny, oksytocyny, wazopresyny, tlenku azotu i hormonu prolaktyny. Uwalnianie prolaktyny wiąże się z poczuciem satysfakcji seksualnej. Poziomy prolaktyny są naturalnie wyższe podczas snu, a zwierzęta, którym wstrzyknięto substancję chemiczną, natychmiast zaczynały zasypiać. Sugeruje to, że istnieje silny związek między prolaktyną a snem, więc prawdopodobne jest, że uwalnianie tego hormonu podczas orgazmu powoduje, że mężczyźni czują się senni” – tłumaczą badacze.
Odkrycia te mogą stanowić mocny pretekst do zmiany podejścia kobiet do kwestii „zasypiania tuż po seksie”.
Czytaj też: Nie do uwierzenia! Brytyjki traktują SEKS, jak…
Źródło: Livescience, BBC
Zdjęcie: Pixabay