Z powodu pandemii koronawirusa wstrzymano pracę na planach wielu filmów i seriali. Zamknięto także teatry, a aktorzy pozostali na długie tygodnie bez pracy…
Dramat Mariana Opani
Marian Opania od wielu lat gra w filmach, serialach i na deskach teatru. Z powodu koronawirusa aktor przez wiele tygodni pozostawał jednak bez pracy. Nawet teraz, gdy odmrożono już pracę na planach oraz ponownie otwarto teatry, Opania bardzo narzeka na swoją sytuację finansową. Aktor mówi wprost, że jego „sytuacja jest fatalna”.
„Jak mi mija okres koronawirusa? Jest fatalnie. Odbiło się to na mnie bardzo finansowo, bo nie zarabiam, nie jest kolorowo” – powiedział Opania w rozmowie z „Super Expressem”.
„Nie mam żadnych propozycji serialowych ani filmowych” – dodał jakiś czas temu popularny aktor.
Jest nadzieja
W życiu aktora pojawiła się jednak iskierka nadziei, ponieważ Opania dostał właśnie angaż w warszawskim Teatrze Ateneum. W jakiej zobaczymy go sztuce?
„Siedzę teraz w domu, zacząłem próby w Teatrze Ateneum do sztuki „Ława przysięgłych”. Jest to komedia” – powiedział zadowolony Marian Opania.
Wielu fanów aktora zastanawia się, czy wróci on jeszcze na plan serialu „Na dobre i na złe”? To jednak niemożliwe, ponieważ Opania raz na zawsze pożegnał się z popularną produkcją w 2017 roku.
Czytaj też: DRAMAT Anny Powierzy: „Wiszę nad przepaścią”
Źródło: Super Express
Zdjęcia: Instagram