Jak się okazuje, kobiety umierają częściej na inne schorzenie niż choroba nowotworowa. Powszechnie uważa się, że jest ono typowe dla mężczyzn. To nieprawda!
Na choroby serca częściej umierają kobiety – 55% pacjentów stanowią panie, 43% mężczyźni. Co ciekawe, przedstawiciele obu płci inaczej chorują na te schorzenia.
To nie rak piersi jest najczęstszym zabójcą kobiet. Tymczasem co 2. pacjentka umiera na serce. To odkrycie jest efektem niedawnych badań naukowców. Do tej pory w badaniach brali udział w większości mężczyźni – tylko do 30% stanowiły kobiety.
Serce kobiety jest mniejsze. Jednak częściej się kurczy. Za każdym razem wyrzuca mniej krwi. Kobiece naczynia są węższe i cieńsze. Wraz z wiekiem serce kobiety ulega mniejszym zmianom. Choroba niedokrwienna serca przebiega inaczej u kobiet.
W związku z tym w przypadku kobiet istnieje wiele zagrożeń. Mowa o: ryzyko zawału i udaru jest u nich rzadko oceniane, rzadziej wykonuje się testy diagnostyczne, leczenie jest wdrażane później. Skutek? Rokowania u kobiet są gorsze niż u mężczyzn.
Dlatego też naukowcy wyróżnili kobiety model choroby niedokrwiennej serca z następującymi objawami:
* zmęczenie
* zła tolerancja wysiłku
* dolegliwości ze strony układu pokarmowego
* ból pleców.
U kobiet dochodzi do zawału w późniejszym wieku. Często po menopauzie. W ciągu 30 dni po zawale śmiertelność jest 2-3 razy wyższa niż u mężczyzn!
Udar również zdarza się częściej u kobiet niż u mężczyzn. Objawem jest ból głowy, drętwienie kończyn, problemy z mową, niedowład twarzy, osłabienie kończyn.
Zobacz też: ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNE owoce! Czai się w nich GROŹNA CHOROBA
Źródło: Interia
Źródło zdjęcia: pixabay.com