Czy mając koronawirusa, możemy pozostać w domu? Tak, pod warunkiem, że przechodzimy chorobę łagodnie, prawie że bezobjawowo.
Wypowiedź ministra zdrowia
„Pacjenci, którzy mają potwierdzonego koronawirusa, a ich stan na to pozwala, będą mogli przechorować w domu lub innej izolacji” – powiedział szef resortu zdrowia, Łukasz Szumowski.
Statystyki
W Polsce blisko 60 proc. osób z potwierdzonym testami zarażeniem koronawirusa, przechodzi chorobę bardzo łagodnie, a ich stan jest na tyle dobry, że nie wymaga wizyty w szpitalu.
Czytaj też: FATALNE wieści! Wykryto nową, ZMUTOWANĄ formę koronawirusa! Co to oznacza?
Jak leczyć się w warunkach domowych?
Powstaje pytanie, jak leczyć koronawirusa w warunkach innych niż szpitalne? Przedstawiamy zalecenia Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS).
- Badaj temperaturę ciała 2 razy dziennie
- Pij co najmniej 1,5 litra płynów dziennie
- Jedz 3-4 lekkostrawne posiłki
- Zamknij się w jednym pokoju
- Często wietrz pomieszczenie, ale nie korzystaj z wentylatorów, klimatyzacji czy oczyszczaczy powietrza.
- Nie dotykaj zwierząt. „Mogą przenieść wirusa na osoby zdrowe na sierści” – czytamy.
- Kontaktuj się z innymi za pośrednictwem elektroniki.
- Jeśli wychodzisz z pomieszczenia, miej na twarzy maseczkę a na dłoniach rękawiczki.
- Te same zasady dotyczą osoby, która wchodzi do twojego pokoju.
- Jeśli w mieszkaniu jest wspólna toaleta/łazienka, korzystaj z niej oddzielnie, najlepiej jako ostatni z domowników.
- Zarówno odzież, jak i odpadki, należy wkładać do plastikowego worka.
- Mycie sztućców (musisz mieć oddzielne), jak i pranie ubrań (nie pierz swoich ubrań z ubraniami domowników) powinno odbywać się w temperaturze co najmniej 60 stopni Celsjusza.
- Zmieniaj pościel oraz piżamę co dwa dni.
- Ręczniki najlepiej wymieniać codziennie.
- Należy często myć ręce oraz utrzymywać dwa metry odstępu.
Co z lekami?
Pod żadnym pozorem nie należy ich brać na własną rękę!
„Proszę pamiętać, że główny inspektor sanitarny nie będzie ustawiać pacjentom leczenia. W domu leczymy się tylko objawowo. Jeżeli nas coś boli, kupujemy lek przeciwbólowy” – powiedział Interii dr Paweł Grzesiowski, wirusolog.
Czytaj też: Polacy boją się koronawirusa, a tymczasem NADCIĄGA…?!
Źródło: Twojezdrowie.rmf24.pl
Zdjęcia: Pixabay