Jarosław B. oskarżony o gwałt??? Czy ktoś chce ZNISZCZYĆ JEGO REPUTACJĘ? Jest komentarz pełnomocnika
WE WCZORAJSZYM ARTYKULE INFORMOWALIŚMY WAS O TYM, ŻE DŁUGOLETNI PARTNER ZMARŁEJ AKTORKI ANNY PRZYBYLSKIEJ, JAROSŁAW B. ZOSTAŁ ZATRZYMANY POD ZARZUTEM POPEŁNIENIA PRZESTĘPSTWA NA TLE SEKSUALNYM. JEST OSKARŻONY O GWAŁT.
Do zdarzenia miało dojść w nocy z piątku na sobotę w jednym z hoteli w Sopocie. Kobieta, która oskarża Jarosława B o gwałt. zarzuca mu również odurzenie jej narkotykami.
Sprawę postanowiła skomentować również pełnomocnik Jarosława B. Mecenas Olga Jędraszko, pełnomocnik zatrzymanego w swoich słowach daje do zrozumienia, że kobieta, która wniosła oskarżenie prawdopodobnie chce zniszczyć reputację jej klienta.
W pierwszej kolejności pragnę wskazać, ze Jarosław B. sam stawił się na komisariacie policji w Sopocie, gdy dowiedział się o kierowanych przeciwko niemu zarzutach. Oskarżenia kierowane przeciwko niemu nie są oparte na prawdzie. Na tę chwilę nie zostały mu jeszcze postawione zarzuty, a postępowanie jest w sprawie, a nie przeciwko osobie – powiedziała w rozmowie z „Faktem” Olga Jędraszko.
Dodała również, że jej klient zastanawia się nad skierowaniem zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
Najbliższe dni będą kluczowe, jednak istnieje możliwość, że cała sytuacja zmieni się diametralnie na korzyść mojego klienta. Z uwagi na ciężką sytuację rodzinną uprzejmie prosimy o uszanowanie prywatności i wstrzymywaniem się przed wydawaniem pochopnych osądów – dodała mecenas.
Będziemy państwa na bieżąco informować o nowych faktach w tej sprawie.
Źródło zdjęcia: Instagram