Na niemieckich straganach nad Bałtykiem pojawiły się zabawki, które wiele osób pamięta z dzieciństwa – Monchhichi. Te pluszowe małpki, hity lat 80. i 90., ponownie zyskują popularność, tym razem wśród dorosłych, którzy chcą pokazać je swoim dzieciom.
Monchhichi to japońskie pluszaki stworzone w 1974 roku przez firmę Sekiguchi. W przeszłości cieszyły się ogromnym powodzeniem, doczekały się nawet seriali telewizyjnych. Choć dziś nie są już tak powszechne, nadal mają swoich wiernych fanów.
Sprzedawcy w Niemczech doskonale wykorzystują sentyment dorosłych i oferują Monchhichi na straganach w cenie około 30-35 euro. Dla wielu rodziców zakup zabawki to nie tylko prezent dla dziecka, ale także nostalgiczny powrót do własnego dzieciństwa.
Podobnie jak współczesne pluszaki w stylu japońskim, Monchhichi łączą uroczy wygląd z wartością kolekcjonerską. Jednak to właśnie klasyczny design i historia Monchhichi przyciągają dorosłych, którzy chcą dzielić się wspomnieniami z własnym potomstwem.
Ich powrót na niemieckie stragany pokazuje, jak silny jest sentyment do zabawek z przeszłości i jak bardzo chcemy dzielić się tymi wspomnieniami z nowym pokoleniem.