Od 16 kwietnia nosimy maseczki w miejscach publicznych. Mają chronić przed zakażeniem koronawirusem. Jednak jeden błąd może sprawić, że zadziała na naszą niekorzyść.
W rozmowie z Medexpressem doktor Maciej Niwiński opowiedział, jakie błędy najczęściej popełniamy, nosząc maseczki. Z lekarzem rozmawiała Martyna Chmielewska.
Jak mówi lekarz, istnieją 3 rodzaje maseczek. Pierwsze to te, w których lekarze operują, drugie do użytku na ulicy, których lekarze nie mogą stosować, bo nie są medyczne, i trzecie – antywirusowe. Te ostatnie mają wysoką skuteczność, nawet w 96% chronią przed zakażeniem koronawirusem.
Zobacz: SKANDAL w fabryce maseczek! To, co ROBI Z NIMI pracownik, SZOKUJE
Jak stosować maseczkę, by skutecznie chroniła przed zakażeniem COVID-19? Nie należy jej dotykać pod żadnym pozorem. Wówczas staje się “bombą biologiczną”. Źle użyta maseczka nie chroni, a jest źródłem zakażenia, szkodzi osobie, która ją nosi. Niwiński apeluje, by nie dotykać jej powierzchni palcami, bo to na nich jest największe stężenie wirusów.
Lekarz podkreśla, że obowiązek noszenia maseczek jest powodowany tym, byśmy czuli się bezpieczniej. Ponadto widok osoby w masce budzi dystans, a zwiększona odległość między ludźmi jest wskazana.
Maciej Niwiński zaznacza, że konieczne jest edukowanie o tym, jak nosić, jak wyrzucać maseczki, by rzeczywiście chroniły, a nie szkodziły.
Zobacz: Lekarz pokazał: Taka DWA RAZY BARDZIEJ CHRONI przed COVID-19!
Źródło: Medonet
Źródło zdjęcia: pixabay