Marcin Gortat chroni swoją żonę przed niechybną utratą wizerunku. Sportowiec wydał oświadczenie, w którym poinformował, że ktoś groził parze publikacją zdjęć, na których Żaneta Stanisławska-Gortat została przyłapana w „sytuacjach intymnych”. Pełnomocnik Gortatów utrzymuje, że kompromitujące zdjęcia zostały spreparowane przez fotomontaż.
Marcin Gortat zakochał się bez pamięci w Żanecie Stanisławskiej, którą poślubił w tajemnicy przed mediami. Koszykarz w wywiadach wypowiada się o swojej żonie bardzo ciepło, chętnie też pokazuje się na salonach w towarzystwie ukochanej. Mimo to, sportowiec chroni swoje życie prywatne i nie zdradza w mediach szczegółów życia osobistego. Ostatnio jednak zrobił wyjątek.
Co go do tego skłoniło? Wygląda na to, że sprawa jest poważna…
Marcin Gortat musiał ratować wizerunek żony!
Marcin Gortat ratuje wizerunek żony
Gortatowie znaleźli się w bardzo niezręcznej sytuacji. Musieli uchylić rąbka tajemnicy ze swojego życia osobistego, co stoi w sprzeczności z ich dotychczasową ochroną swojej prywatności przed mediami. Tym razem nie mieli jednak wyjścia. Ktoś groził im publikacją zdjęć, na których żona Marcina Gortata widnieje w „sytuacjach intymnych”!
Marcin Gortat nie pozwolił zniszczyć wizerunku żony. Postanowił wyprzedzić fakty i zdradził w mediach, że do sieci mogą wypłynąć kompromitujące zdjęcia. Ich publikacja zdecydowanie nadszarpnęłaby dobre imię Żanety Stanisławskiej- Gortat. Koszykarz informuje, że zdjęcia są sfałszowane!
Sportowiec skorzystał z pomocy pełnomocnika, Romana Giertycha, który to w imieniu Gortatów złożył następujące oświadczenie:
„W związku z pojawiającymi się informacjami o próbie nielegalnego rozpowszechnienia zdjęć przedstawiających rzekomo panią Żanetę Gortat-Stanisławską w sytuacjach intymnych i zagrażających jej dobremu wizerunkowi, niniejszym informuję, że przedmiotowe materiały zostały spreparowane poprzez zastosowanie fotomontażu, a sprawa ta zostanie skierowana do organów ścigania”
Marcin Gortat ratuje wizerunek żony. Sprawa trafi do prokuratury!
Jak widać, Marcin Gortat dla swojej żony jest w stanie zrobić na prawdę wiele. Sportowiec nie dopuści do nadszarpnięcia wizerunku swojej żony. W przypadku publikacji sfałszowanych zdjęć, Gortat jest gotów złożyć zawiadomienie do prokuratury.
Przypomnijmy, że nielegalne rozpowszechnianie cudzych zdjęć podlega pod przepisy karne i jest zagrożone nawet karą pozbawienia wolności!
Marcin Gortat ratuje wizerunek żony. Pikantne zdjęcia trafią do sieci?
Wygląda na to, że Marcin Gortat zrobił co tylko mógł, aby zniechęcić „hejtera” do publikacji kompromitujących zdjęć.
Czy to wystarczy? Czy zdjęcia nie wyciekną do sieci? Co przedstawiają tajemnicze zdjęcia? I czy faktycznie są sfałszowane…?
Być może odpowiedź na te pytania poznamy za jakiś czas.
ZOBACZ TEŻ: Beata Kozidrak ma o 17 LAT MŁODSZEGO partnera! Kim jest jej wybranek?
Źródło: www.plejada.pl