Marta Manowska ZOSTAŁA ZATRZYMANA na lotnisku! Płakała, bo…
Marta Manowska spędziła ostatnio urlop w Azji. Gwiazda takich programów jak „Rolnik szuka żony” oraz „Sanatorium miłości” wróciła już do kraju, gdzie spotkała ją bardzo nieprzyjemna sytuacja. Manowska nie spodziewała się, że…
Wymarzony urlop w Azji
Marta Manowska ma ostatnio prawdziwego pecha. Jakiś czas temu gwiazda TVP wybrała się na urlop do swojej ukochanej Azji. Niestety, na miejscu okazało się, że wybuchła tam epidemia groźnego wirusa zwanego koronawirusem, który zabił już ponad 80 osób. Teraz Manowska przeżyła kolejne chwile grozy, kiedy po przylocie do Polski okazało się, że…
Zatrzymana przez celników
Na lotnisku w Warszawie gwiazda została zatrzymana przez celników. Na miejscu zdarzenia byli fotoreporterzy „Faktu”, którzy zrobili Marcie zdjęcia. Gwiazda wygląda na nich na załamaną. Płacze i ma przerażony wzrok.
Okazuje się, że Manowską przeszukiwano przez kilka godzin!
„Na zdjęciach widać też czerwoną, zalaną łzami twarz popularnej prezenterki. Manowska próbuje coś wytłumaczyć pracownikom służb porządkowych, po chwili chwyta za słuchawkę, aby się z kimś skontaktować. Może z prawnikiem? Manowska skorzystała też z kantoru oraz została odprowadzona przez celników do punktu odbioru bagażu” – donosi „Fakt”.
Czytaj też: DRAMATYCZNE wieści na temat Marty Manowskiej! ZARAZIŁA SIĘ…?
To była… losowa kontrola
Jeden z pracowników Służby Celnej ujawnił, że Manowska została wybrana do kontroli losowo. Zdradził też, że kontrola się przedłużyła i trwała około czterech godzin. Nic dziwnego, że cała sytuacja tak bardzo zestresowała gwiazdę…
Dostała mandat
Okazuje się, że Manowska dostała nawet mandat, ale nie wiadomo, dlaczego.
„Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, prezenterka TVP dostała mandat. Marta Manowska odmówiła nam komentarza” – donosi tabloid.
Jak sądzicie, czy gwiazda mogła wwieźć do naszego kraju coś nielegalnego?
Źródło: Pomponik
Zdjęcia: Instagram, Fakt