Matka ZABIŁA swojego 2-letniego synka po tym, jak ODMÓWIŁ ZJEDZENIA…
Pewna kobieta została skazana na prawie 20 lat więzienia za spowodowanie śmierci swojego dwuletniego synka. Chłopiec został przez nią pobity na śmierć za to, że… odmówił zjedzenia posiłku. Jak doszło do tej mrożącej krew w żyłach tragedii?
Nie miał ochoty na hot-doga
Chłopiec został pobity do nieprzytomności przez matkę i jej chłopaka. Powód? Ponieważ odmówił zjedzenia hot-doga. Mały Anthony Bunn zmarł dwa dni później w szpitalu po ataku, do którego doszło w jego rodzinnym domu w Wichita (Kansas, USA).
Nie tylko matce puściły nerwy
Matka dziecka, Elizabeth Woolheater przyznała się w sierpniu do winy za morderstwo drugiego stopnia i dwa przypadki maltretowania dziecka. Podczas rozprawy, kobieta powiedziała, że uderzyła chłopca za to, że nie zjadł hot-doga. Potem usłyszała, jak jej chłopak, Lucas Diel, uderza go jeszcze mocniej. Obrażenia te były tak silne, że chłopiec dwa dni później zmarł.
Czytaj też: Matka z zimną krwią zabiła swoją małą córeczkę! Nie pójdzie do WIĘZIENIA…
Dziecko w stanie krytycznym
Przybyła na miejsce tragedii policja, znalazła Anthony’ego z obrażeniami głowy i twarzy. W stanie krytycznym przewieziono go do Wesley Medical Center. Zmarł 6 maja 2018 r. Sekcja zwłok wykazała, że chłopiec miał liczne złamania kości, siniaki, obrzęk mózgu i był niedożywiony.
Wyrok
W piątek sąd skazał matkę dziecka na 19 lat i pięć miesięcy pozbawienia wolności.
Mimo stawianych mu zarzutów, Diel nie przyznał się do uderzenia małego Anthony’ego. Nie przekonało to jednak sądu i mężczyzna został skazany przez ławę przysięgłych za morderstwo drugiego stopnia.
Źródło: NY Post
Zdjęcie: Screen YouTube