Mieszkaniec amerykańskiego stanu Floryda wybrał się ostatnio na spacer na plażę i odkrył na niej podejrzanie wyglądające paczki. Co się w nich znajdowało?
Poszedł na spacer na plażę
Pewien mieszkaniec Florydy wybrał się ostatnio na spacer brzegiem morza w okolicach leżących na południe od Fort Lauderdale. Podczas spaceru wzdłuż plaży natknął się na tajemniczo wyglądające paczki i od razu zgłosił swoje znalezisko policji. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy okazało się, że to 35 kilogramów kokainy – donosi CNN.
Straż Graniczna Stanów Zjednoczonych przejęła 30 owiniętych pomarańczową taśmą paczek narkotyków wyrzuconych na brzeg w Hollywood Beach. Według ekspertów koszt zakazanej substancji przekracza milion dolarów.
Czytaj też: Rodzinny DRAMAT Ryśka z „Klanu”! W tle ALKOHOL I NARKOTYKI!
„Wiele takich paczek znajduje się na plażach stanu, ponieważ przemytnicy używają Zatoki Meksykańskiej i Florida Keys do transportu narkotyków” – powiedział John Modlin, szef patrolu w Miami.
W lipcu i sierpniu tego roku patrol graniczny w Miami przechwycił ponad 95 kilogramów kokainy wyrzuconej na brzeg.
Główny agent patrolu amerykańskiego oddziału Straży Granicznej w Miami, John Modlin, powiedział, że wzrost liczby narkotyków wyrzucanych na brzeg wskazuje na obecność przemytników działających wzdłuż wybrzeża Florydy.
„Te niedawne konfiskaty to dziesiątki kilogramów narkotyków, które nie przedostaną się na nasze ulice ani do naszych społeczności” – powiedział Modlin w oświadczeniu dla CNN.
„Jesteśmy wdzięczni za wsparcie społeczności w naszej misji zapewnienia bezpieczeństwa na Florydzie” – dodał.
Źródło: CNN
Zdjęcie: Twitter