Eksperci z American Chemical Society postanowili stworzyć mleczną czekoladę, która jest zdrowa i jednocześnie smaczna.
Nie czarna, lecz mleczna
Naukowcy zauważyli, że to właśnie czekolada mleczna jest najpopularniejsza na świecie ze względu na jej słodycz i kremową konsystencję. Jednak jest to niezdrowa żywność, ponieważ czekolady mleczne, mają tylko kilka % zawartości kakao, dodatkowo często mają również całą listę E, a więc barwniki, zagęstniki, sztuczne aromaty itp. Z kolei, ciemna czekolada ma wysoki poziom związków fenolowych, które zapewniają właściwości przeciwutleniające, ale wiele osób nie lubi jej ze względu na jej wrodzoną goryczkę. Badacze próbowali stworzyć produkt, który jest jednocześnie zdrowy i smaczny.
Czytaj też: Produkty, które poprawiają nastrój. Co jeść, by czuć się lepiej?
Jak to zrobili?
W trakcie eksperymentu naukowcy dodali do czekolady mlecznej skórki z orzeszków ziemnych, aby uzyskać właściwości przeciwutleniające. Zdaniem ekspertów pomysł ten narodził się po przetestowaniu różnych rodzajów „odpadów rolniczych” pod kątem ich aktywności biologicznej. Naukowcy postanowili wydobyć fenole ze skórki i znaleźć sposób na zmieszanie ich z pożywieniem. Związki fenolowe wyekstrahowano przez zmielenie skórki na proszek.
Następnie zmieszali proszek z czekoladą i przetestowali smak na ochotnikach. W efekcie żaden z uczestników badania nie zgadł, gdzie znajduje się zwykła mleczna czekolada, a gdzie ta z dodatkiem składników odżywczych ze skórki.
Czerwone skórki z orzeszków ziemnych
Kiedy producenci smażą i przetwarzają orzeszki ziemne, aby zrobić z nich masło orzechowe, cukierki i inne produkty spożywcze, często nie używają czerwonych skórek. Tysiące ton łupin orzechów ziemnych jest wyrzucanych każdego roku, mimo że są one doskonałym źródłem przeciwutleniaczy.
Oprócz skórek orzeszków ziemnych naukowcy rozważają użycie fusów z kawy, liści herbaty i innych „odpadów spożywczych” zawierających związki fenolowe.
Źródło: Acs.org
Zdjęcie: Unsplash