W panice przed koronawirusem, z półek sklepowych lawinowo zaczęły znikać żele antybakteryjne i maseczki ochronne. Ale to nie problem! Podpowiadamy, jak samodzielnie wykonać taki żel w domu!
Koronawirus sieje postrach
Koronawirus zamieszał w głowach wielu osób do tego stopnia, że zaczęły robić zapasy na wypadek epidemii. Ze sklepowych półek zaczęły lawinowo znikać takie produkty, jak mąka, ryż, cukier, konserwy i gotowe dania. Ludzie wręcz rzucili się też na papierowe maseczki ochronne, zapalniczki, świece, produkty do higieny osobistej i żele antybakteryjne do odkażania rąk.
Czytaj też: Podstawowe różnice między koronawirusem a grypą! Zwróć uwagę na…
Jak zrobić żel antybakteryjny?
Jeżeli we wszystkich sklepach dookoła was nie ma już żelu antybakteryjnego, wystarczy kilka produktów i możecie go zrobić same w domu. Jak to zrobić? Podpowiadamy!
Domowej roboty żel różni się tym od żelu ze sklepu, że:
- nie zawiera żadnych sztucznych barwników
- dokładnie wiadomo, z czego się składa
- jest wykonany z samych naturalnych składników
Do wykonania żelu potrzebne będą:
- Buteleczka z dozownikiem, może być to np. opakowanie po zużytym mydle do rąk w płynie.
- Żel aloesowy (ma działanie antybakteryjne, nawilża oraz pielęgnuje skórę)
- Gliceryna (ma działanie dodatkowo nawilżające)
- Spirytus (ma działanie odkażające, możesz zastąpić go np. Amolem)
- Olejek eteryczny (np. lawendowy, działa antybakteryjnie)
- Witamina E (zakonserwuje żel, przy okazji odżywiając naskórek)
Co teraz?
Zmieszaj ze sobą wszystkie składniki i mocno wstrząśnij zawartość. Jeżeli płyn się rozwarstwi, należy ponownie potrząsnąć butelką.
Produkt jest już gotowy do użytku!
Czytaj też: Martyna Wojciechowska o koronawirusie: „Większym zagrożeniem są…”
Źródło: Lelum
Zdjęcia: Pixabay