Świeżo upieczona mama opublikowała na Facebooku zdjęcie swojego dziecka. Noworodek trzyma w ręku coś, co może szokować. Okazuje się, że jego narodziny to prawdziwa niespodzianka dla rodziców.
Lucy Hellein wrzuciła fotografię 4-kilogramowego chłopca. W jego dłoni widać… wkładkę antykoncepcyjną, której używała, kiedy zaszła w ciążę.
Wkładka została odzyskana przez chirurga (znajdowała się za łożyskiem). Dziecko przyszło na świat na drodze cesarskiego cięcia. Pielęgniarki włożyły ją do ręki noworodka, by uwiecznić narodziny.
Mama podpisała zdjęcie: “Wkładka zawodzi”. Zostało ono udostępnione ponad 60 tysięcy razy.
“To była moja trzecia wkładka antykoncepcyjna w życiu. Pierwsze dwie sprawdziły się idealnie… Gdy w grudniu dowiedziałam się, że jestem w ciąży, byłam w niemałym szoku” – dodała Lucy.
Mimo że kobieta była przekonana, iż wkładka jest w jej organizmie, nie można było jej zlokalizować. Uznano, że wypadła.
“Dexter nie był planowanym dzieckiem, mimo to bardzo cieszymy się, że w końcu przyszedł na świat” – przyznała świeżo upieczona mama.
Zobacz też: NIETYPOWY NOWORODEK. Gdy się urodził, POŁOŻNA ZDĘBIAŁA
Źródło: metro.co.uk
Źródło zdjęć: Facebook