Żyjemy w świecie, w którym wielu młodych ludzi uzależnia się od gier komputerowych i internetu. Mimo iż wiele osób uważa to za coś błahego, czemu nie warto poświęcać większej uwagi, Światowa Organizacja Zdrowia uznała uzależnienie od gier za oddzielną jednostkę chorobową.
Zgubne skutki uzależnienia od gier
Mimo iż niektórym może się wydawać, że spędzanie dużej ilości czasu przed ekranem, nie ma zbytniego wpływu na nasze zdrowie, zdaniem ekspertów jest to nieprawda. Pewna firma przygotowała obrazową symulację, która ukazuje jak możemy wyglądać za ok. 20 lat, jeżeli nie zmienimy swoich codziennych przyzwyczajeń.
Tak się kończy siedzenie przed komputerem
Jak pokazują badania, przeprowadzone przez firmę Limelight Analytics, statystyczny gracz spędza sześć godzin tygodniowo, grając w gry wideo. Firma dodaje, że tylko w ciągu ostatniego roku czas spędzany przez graczy przed ekranami wzrósł o 19 proc. najwięcej czasu na tego typu „aktywnościach” spędzają Brytyjczycy, którzy na gry poświęcają aż siedem godzin tygodniowo. Nie należy jednak zapominać, że są też tacy, którzy potrafią spędzać na graniu nawet 18 godzin dziennie!
Czytaj też: Uzależnienie od technologii. Fakty i mity!
Czym to może skutkować?
Wielogodzinne siedzenie przed komputerem nie tylko pogarsza nasz wzrok, sprzyja powstawaniu nadwagi i niszczy kręgosłup, ale też w perspektywie długoterminowej, może się bardzo poważnie odbić na naszym wyglądzie.
Inne problemy to:
- deformacja czaszki spowodowana ciśnieniem, jakie wywołują na głowę źle dopasowane słuchawki
- nadmierne owłosienie uszu oraz przerzedzenie włosów, spowodowane brakiem odpowiedniej cyrkulacji powietrza, brakiem światła słonecznego i witaminy D
- problemy z niewydolnością serca
- żylaki kończyn dolnych
- obrzęk limfatyczny pojawiający się w okolicy kostek
Jeżeli jesteście uzależnieni od gier, lepiej zgłoście się do psychologa, ponieważ już wkrótce możecie wyglądać tak, jak na załączonym niżej obrazku!
Czytaj też: SZOK! Daje dzieciom smartfon, a SAMA w tym samym czasie…
Źródło: ABCzdrowie
Zdjęcia: Unsplash, Limelight Analytics