Porada jak utrzymać noworoczne postanowienia i porzucić nawyk
Dlaczego w wielu przypadkach droga do celu wcześniej czy później prowadzi ku wykolejeniu? Pomoc specjalistyczna w dotrzymywaniu danego sobie słowa rośnie w siłę, a nasza wolna wola wciąż się ugina przy drobnej pokusie. Psycholodzy behawioralni, specjaliści od osobistego rozwoju, czy też psychoterapeuci dopingują, słuchają spowiedzi setek swoich klientów, dając rozgrzeszenie, jednak pacjenci wciąż kuleją, niejednemu nikt nie zdołał dla przykładu wyjąć papierosa z ust.
Wolna, nie oznacza silna wola
Coraz częściej zgubnie sądzimy, że ktoś cos za nas zrobi! Nikt nie ma takiej mocy sprawczej. Ci, za których robione są rzeczy staja się aspołeczni z powodu swego narcyzmu lub idąc po przekątnej, nieporadni. Rezygnując z silnego nawyku, w pewnym sensie, odebramy sobie życie. Palenie, jedzenie, lenistwo jest całym twoim życiem? Jest relaksem, czymś, co dobrze znasz od zawsze robisz. Nagle klamka zapada, rzucasz palenie, brakuje nikotyny w moim ciele, nie jesteś tym samym człowiekiem. Jesteś spragniony tego co znane, starych, utartych ścieżek. I to właśnie ten moment, kiedy wielu z nas brakuje sił, poddajmy się.
Potrzeba nam uzbroić się nie tylko w cierpliwość, potrzeba pomocy ekspertów, potrzebna jest strategia
Niezwykle ważne może okazać się znalezienie czegoś, co kochasz i pomoże ci wypełnić tę lukę. Może to być bieganie, wieczór kinomana, cokolwiek co odciągnie uwagę od nawyku. Kiedy mija najgorsze, robi się łatwiej wtedy rosną szanse, że poradzisz sobie bez pomocy specjalistów. Zaczynasz zdawać sobie sprawę, jak wielką cenę zapłaciłeś, żeby dotrzeć do kolejnego etapu. Chodzisz od jednego psychologa do drugiego i wciąż nic? Nie zapominajmy, że nasz los leży w naszych rękach. Przyjaciel koi twoje myśli, terapeuta porządkuje wspomnienia, a coach podsyca pragnienie, wszystkie osoby którymi się otaczasz dla dobra swego celu, przemycają do twej duszy pieśń: „Dasz Radę”. Jak to kiedyś ktoś mądrze powiedział jeśli przechodzisz przez piekło nie zatrzymuj się. Ten czas przechodzenia z punktu A do B jest niewymownie ciężki. Zamiast liczyć na cuda wianki od życia, lepiej zejść na ziemie i uzbroić się w wszelkie pokłady pomocy, wsparcia, pomysły na wypełnienie luki.