Uczennica z Werony była bardzo dobrze przygotowana do zdalnej lekcji. To wzbudziło podejrzenia nauczycielki. Kobieta kazała założyć dziewczynie szalik na oczy. Nie wierzyła, że nie ściąga podczas odpytywania. Włosi są oburzeni zachowaniem nauczycielki.
Zdalne tortury
Nauczycielka z liceum w Weronie podczas lekcji języka niemieckiego, zdalnie odpytywała jedną ze swoich uczennic. Dziewczyna płynnie odpowiadała i pytania nauczycielki nie sprawiały jej żadnego problemu. I właśnie z tym miała kłopot germanistka. Podejrzewała, że uczennica ściąga i nie odpowiada samodzielnie. Nauczycielka nakazała uczennicy zawiązać oczy szalikiem, tak by udowodnić, że nie ściąga i doskonale opanowała materiał. Dziewczyna zapewne nie miała pojęcia, że jej zdjęcia z zawiązanymi szalikiem oczami stanie się symbolem nadużyć nauczycieli podczas zdalnego nauczania.
Nadużycie nauczycielki
Sprawą zajęło się kuratorium oświaty w Weronie. Zdjęcie zdążyło obiec już sieć. Wywołało skandal i pytania o nadużycia nauczycieli wobec swoich uczniów podczas zdalnego nauczania. Wszczęto postępowanie wyjaśniające żeby ustalić dokładny przebieg zdarzenia. Przesłuchani zostaną uczniowie, którzy brali udział w tej zdalnej lekcji. Sprawą zainteresowało się włoskie Ministerstwo Oświaty. Władze mają nadzieję, że szokujące zachowanie nauczycielki jest przypadkiem odosobnionym i podobne nie mają miejsca podczas zdalnych lekcji.
Oburzenie uczniów i rodziców
Uczniowie i rodzice z Półwyspu Apenińskiego są oburzeni zachowaniem germanistki z Werony. Uważają postępowanie kobiety za haniebne. Nauczycielka według nich przekroczyła wszelkie dozwolone granice przyzwoitości. Poniżyła uczennicę. Podobna sytuacja już nigdy więcej nie może mieć miejsca podczas zdalnej edukacji.
źródło: gazeta.pl
zdjęcie: Nicola Fratoianni/Facebook