Policja w japońskim mieście Chiba aresztowała ucznia podejrzanego o wypuszczenie 70 małp z wybiegu w ZOO – informuje Japan Today. Dlaczego dopuścił się tego incydentu?
Wypuścił 70 małp!
Rankiem 10 czerwca pracownik ogrodu zoologicznego Takagoyama Shizen w mieście Futtsu w prefekturze Chiba, odkrył dziurę o średnicy 30 centymetrów w ogrodzeniu zagrody z makakami japońskimi. Ogrodzenie z drutu przecięto ostrym przedmiotem. W rezultacie 70 naczelnych trzymanych w wolierze uciekło.
„Drucianą siatkę klatki przecięto metalowymi nożycami, a okrągły otwór miał około 40 cm wysokości i 30 cm szerokości” – powiedział Sankei Shimbun dodając, że naczelne bez problemu wydostały się na zewnątrz klatki i uciekły z ZOO.
Czytaj też: Tygrysica z nowojorskiego ZOO zaraziła się koronawirusem! Niestety…
Aresztowany przez policję
W środę 23 września policja aresztowała 16-letniego chłopaka pod zarzutem wandalizmu. Znaleziono go po tym, jak samochód należący do przyjaciela nastolatka został zarejestrowany przez kamery monitorujące ZOO. Funkcjonariusze ścigania badają, czy znajomi zatrzymanego również brali udział w tym incydencie. Nie poinformowano, czy małpy zostały złapane.
We wrześniu 2019 r. po przejściu tajfunu Faxai, metalowe ogrodzenia miejskiego ZOO zostało zniszczone, co doprowadziło do ucieczki kilkudziesięciu małp. Naczelne ostatecznie zostały ponownie schwytane.
POLECAMY: Małgorzata Rozenek zazdrości własnemu psu. Pokazała zdjęcia!
Źródło: Japan Today
Zdjęcie: Pixabay