Tuż przed śmiercią Pawła Królikowskiego, w szpitalu doszło do…
Paweł Królikowski zmarł dziś nad ranem po wielu miesiącach walki z chorobą. Co dokładnie wydarzyło się w szpitalu? Wiadomo, że…
Zmarł dziś rano
Śmierć Pawła Królikowskiego wstrząsnęła wieloma fanami jego talentu. W sieci nieustannie pojawiają się kolejne wpisy, w których zarówno wielbiciele aktora, jak i znane osobistości, składają kondolencje jego najbliższym. Wiele osób zastanawia się, w jakich okolicznościach doszło do śmierci gwiazdora. Wiadomo, że w szpitalu doszło do…
To się wydarzyło w szpitalu
Wiele osób wierzyło, że Królikowski pokona chorobę i w końcu wyjdzie do domu. Niestety, jego stan był poważniejszy niż to się mogło wydawać. Mimo iż jeszcze niedawno żona aktora Małgorzata Ostrowska-Królikowska zapewniała, że jej mąż ma się coraz lepiej, wycieńczony chorobą Królikowski zmarł. Co dokładnie wydarzyło się w szpitalu?
To była walka na śmierć i życie
Lekarze przez wiele miesięcy robili wszystko, co w ich mocy, żeby uratować aktora. Najpierw Królikowski przeszedł zabieg usunięcia krwiaka pooperacyjnego. Później doszło do niespodziewanej infekcji wirusowej, która wdała się po leczeniu onkologicznym.
Pierwsze problemy zdrowotne aktora pojawiły się w 2015 roku, kiedy to Paweł Królikowski został podany wielogodzinnej operacji usunięcia tętniaka mózgu. Królikowskiego operował jeden z najlepszych specjalistów w Polsce. Zabieg przeprowadzono w jednym ze szpitali na warszawskim Bródnie.
„Musiałem więc coś z tym zrobić, spotkałem ludzi w Szpitalu Bródnowskim, w szpitalu koło Zgierza i tam mi uratowali życie, uratowała mi życie moja żona i uratował mi życie mój profesor Ząbek i okazało się, że mogę żyć, że mogę z wami się spotykać” – powiedział o swojej operacji Paweł Królikowski.
Niestety, choroba okazała się silniejsza…
Czytaj też: Już wiadomo na co naprawdę ZMARŁ Paweł Królikowski?!
Źródło: Wsieci24.pl
Zdjęcie: YouTube