Cheri Price w ubiegłym roku urodziła trzecie dziecko. Poród odbył się przedwcześnie. Pojawiły się komplikacje. Lekarze nie dawali dziewczynce szans na przeżycie.
Ciężarna poczuła skurcze porodowe w 20. tygodniu ciąży. Kiedy zgłosiła się do szpitala, personel odmówił jej pomocy.
W końcu znalazła placówkę, w której opanowano sytuację. Kiedy miała wyjść do domu, odeszły jej wody płodowe.
Hailie przyszła na świat w 23. tygodniu ciąży. Ważyła nieco ponad pół kilograma. Jej skóra była czerwona i niemal przezroczysta. Widać było jej mózg.
– Wyglądała jak czerwony kosmita. Nie jak dziecko — wspomina jej mama.
Po narodzinach dziewczynka nie oddychała. Trzeba było przeprowadzić resuscytację. Została umieszczona w inkubatorze. Potem przeszła zawał płuca. Lekarze stwierdzili, że jest niezdolna do życia.
Jak się okazuje, noworodki, które przyszły na świat ok. 24. tygodnia ciąży, mają tylko 35% szans na przeżycie. Hailie się to udało.
Dziewczynka spędziła w szpitalu 3 miesiące. Jest zdrowa, chociaż istniało podejrzenie, że nie będzie widzieć. 23 lutego tego roku obchodziła 1. urodziny.
Zobacz też: Jeden z NAJMNIEJSZYCH NOWORODKÓW NA ŚWIECIE. Sprawdź, ILE WAŻYŁ po urodzeniu
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęć: dailymail.co.uk