Podróżniczka z Wielkiej Brytanii podczas podróży do Australii niespodziewanie urodziła dziecko – poinformowało ABC Sunshine Coast.
Wyruszyli w kilkumiesięczną podróż po Australii
Na początku 2020 roku Abi i jej partner Sam wyruszyli w kilkumiesięczną podróż po Australii. Ich następnym celem była Fraser Island – największa na świecie wyspa piaskowa, położona jest na wschodnim wybrzeżu Australii. Podczas podróży autobusem Abi poczuła dyskomfort, więc wezwano do niej karetkę.
Powiedzieli jej, że rodzi
Kiedy lekarze przybyli w rejon Sunshine Coast, poinformowali kobietę, że zaraz urodzi swoje pierwsze dziecko. Abi była zszokowana tą informacją, ponieważ nie miała żadnych widocznych objawów ciąży i nie wiedziała o niej, dopóki nie przyjechała do Australii.
Czytaj też: Jak zmieniają się piersi po ciąży?
Urodziła dziecko w karetce
Podróżniczka miała zostać przewieziona do szpitala, ale urodziła dziecko w karetce na autostradzie. Chłopiec ważył tylko 1,7 kilograma i otrzymał imię Harry. Ze względu na swój rozmiar i pozycję w łonie, maluszek pozostał niezauważony dosłownie do ostatniej minuty ciąży.
„Nie jesteśmy do końca pewni, czy przyjaciele i rodzina brytyjskiej pary podróżników – Abi i jej partnera Sama – spodziewali się, że przywiozą oni do domu taką pamiątkę po ich jedynej w swoim rodzaju podróży do Australii – swoje nowo narodzone dziecko. Ta historia zaskoczyła dosłownie wszystkich – w tym samą parę” – czytamy na Facebooku.
Źródło: ABC Sunshine Coast
Zdjęcie: ABC Sunshine Coast