Maja Bohosiewicz jest aktorką, która po urodzeniu dzieci stała się bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Jej działania m.in. na Instagramie budzą kontrowersje. Fanów dziwią metody wychowawcze aktorki.
Tym razem Bohosiewicz pochwaliła się zdjęciem z wycieczki rodzinnej. Widać na nim aktorkę z synem, którego trzyma za rękę. Przed nią wózek z córką.
“Po wycieczce do Bałtowa mogę śmiało powiedzieć, że łatwiej nam dolecieć samolotem do Azji niż przejechać 200km samochodem po Polsce. #błagamniepytajcieczemumojedzieckojezdziprzodemdokierunkujazdy” – napisała. Hashtag, który dodała wywołał burzę w komentarzach.
Rozgorzała dyskusja na temat tego, czy dziecko należy przewozić przodem do kierunku jazdy.
“Syneczek cierpi na chorobę lokomocyjną?”, “Jeździ przodem mimo świadomości mamy?” – pytali internauci.
“Jazda przodem jest mniej bezpieczna niż tyłem. W przypadku jazdy tyłem zaleca się ją dla dzieci do mniej więcej 4 roku życia” – zaznaczyła jedna z mam. Inna dodała: “Bezpieczniej tyłem. Chociaż moja ma fotelik przodem, bo kiedyś nie miałam o tym pojęcia. A przejechała już jakieś 13 tys. Km”.
“Podczas wypadku dziecko siedzące tyłem, zostanie „wbite„ w fotelik, a dziecko, które siedzi przodem, poleci do przodu… znam historię, gdzie po prostu dwójka dzieci „wyleciała„ przez przednią szybę. Finał wiadomo jaki” – ostrzega kolejna instamatka.
Maja Bohosiewicz nie odniosła się do komentarzy internautów.
Co sądzicie na ten temat? W jaki sposób przewozicie swoje dzieci?
Zobacz też: WKURZYŁA matki, bo PRZYZNAŁA SIĘ, co robi z ubrankami dzieci. “ŻENADA roku”
Źródło: Instagram
Źródło zdjęć: Instagram