Istnieje sześć form koronawirusa, które różnią się objawami i nasileniem – informuje telewizja Sky News w odniesieniu do badań przeprowadzonych przez naukowców z King’s College London.
Różne formy koronawirusa
Zdaniem ekspertów identyfikacja form koronawirusa będzie przełomem w leczeniu COVID-19 i pomoże zidentyfikować ryzyko wystąpienia poważnych powikłań u pacjentów.
Naukowcy scharakteryzowali dwie pierwsze formy jako „grypopodobne”. Charakteryzują się one takimi objawami, jak:
- kaszel
- ból głowy
- utrata węchu
Czytaj też: Nieoczekiwany produkt pomoże w walce z koronawirusem? Masz go w lodówce!
Trzecią postać nazwali „żołądkowo-jelitową”. Pacjenci z tego typu schorzeniami cierpią na biegunkę i utratę apetytu. W czwartej grupie eksperci zidentyfikowali pacjentów z objawami, takimi jak zmęczenie, ból w klatce piersiowej i chrypka.
Naukowcy uważają piątą i szóstą postać koronawirusa za najbardziej niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Charakteryzują się one dezorientacją, bólem mięśni, problemami z oddychaniem i innymi objawami. Według ekspertów, ponad połowa pacjentów z szóstym typem choroby wymaga hospitalizacji. W przypadku pierwszego rodzaju wirusa tylko 16 procent przypadków trafia do szpitala.
Szokujące statystyki
Jak dotąd na całym świecie koronawirusem zaraziło się się już ponad 15 milionów osób. Śmierć z powodu zakażenia COVID-19 poniosło ponad 620 tys. osób, a wyzdrowiało ponad 9 milionów osób.
Najgorsza sytuacja epidemiczna panuje w takich krajach jak: USA, Brazylia, Indie, Rosja, Afryka Południowa, Peru, Meksyk, Chile, Hiszpania i Wielka Brytania. Pod względem liczby zakażeń Polska plasuje się na 44. miejscu.
Źródło: Sky News
Zdjęcie: Pixabay