Jarosław Gowin, który jest liderem Porozumienia i koalicjantem Jarosława Kaczyńskiego, pilnie strzeże swojej prywatności. Jednak jego żona Anna zdradza małżeńskie sekrety. Jej modlitwy o dzieci przyniosły skutek.
Studencka miłość
Jarosław Gowin z żoną Anną znają się z czasów licealnych. Jednak zakochali się w sobie, gdy byli na studiach. Koalicjant Jarosława Kaczyńskiego nie opowiada o swoim zyciu prywatnym. Bardziej wylewna jest jego żoną, Anna. Kobieta opowiedziała Gazecie Krakowskiej o życiu z politykiem. Anna studiowała w Poznaniu, a Jarosław w Krakowie. Kilometry nie były przeszkoda dla ich miłości. Pod koniec studiów stanęli na ślubnym kobiercu.
Ślubna przepowiednia
Anna Gowin zdradziła, że przed ślubem doszło do zadziwiającej sytuacji. Anna chciała mieć siedmioro dzieci. Natomiast Jarosław marzył o nieco mniejszej gromadce. Wspólnie jednak skłaniali się, żeby mieć troje dzieci. Ich wspólny kolega wywróżył Jarosławowi właśnie troje pociech. Anna modliła się o potomstwo w kościele św. Idziego. Wymodliła trzeciego syna Ziemowita. Nawet prosiła, by maluch miał niebieskie oczy i tak też się stało. Anna i Jarosław Gowinowie mają troje dzieci: Ziemowita, Weronikę i Zbigniewa.
Co za oświadczyny !
Anna Gowin opowiedziała też historie zaręczyn. Jarosław, gdy prosił ją o rękę, powiedział, że najważniejsze w jego życiu są filozofia i polityka.Ważniejsze nawet od niej. Kobieta przyjęła to ze spokojem. Od lat Anna i Jarosław są szczęśliwym i zgodnym małżeństwem.
źródło: se.pl
zdjęcie: Jarosław Gowin/Facebook