Żona zdradziła męża. Przez nią tysiące osób SĄ W KWARANTANNIE!
Ten romans przejdzie do historii. Chwila przyjemności doprowadziła do tego, że cała miejscowość, w której żyje 2,5 tys. ludzi, musiała zostać poddana kwarantannie. Jak do tego doszło?
Skok w bok
Pewna Argentynka była znudzona swoim małżeństwem i postanowiła zrobić sobie „skok w bok”. Wdała się w romans, którego omal nie przypłaciła życiem. Niewierność kobiety doprowadziła do tego, że mieszkańcy 2,5-tysięcznego argentyńskiego miasteczka Selva, musieli zostać poddani kwarantannie.
Jak to się stało?
Niecodzienną historię przytoczył argentyński dziennik „Clarin”. W artykule możemy przeczytać, że przed tygodniem mieszkanka Cordoby (drugiego pod względem wielkości miasta w Argentynie), wróciła z podróży do Hiszpanii. Tuż po przyjeździe do domu, zaczęła się uskarżać na złe samopoczucie i problemy ze zdrowiem. Niestety, były to typowe objawy typowe dla zakażenia koronawirusem. Mimo iż kobieta ledwo stała na nogach, postanowiła umówić się na potajemną schadzkę ze swoim 27-letnim kochankiem.
Danilo Hildner, mieszkaniec położonej na prowincji Selvy, umówił się z nią i spędzili razem upojną noc. Kobieta ani przez moment nie ukrywała przed nim swoich podejrzeń, że może być zakażona groźnym wirusem. Mimo to postanowili pójść do łóżka i zupełnie nie przejmowali się grożącą im chorobą…
Czytaj też: Jest NAJMŁODSZA OFIARA koronawirusa! Miała tylko…
Fatalne konsekwencje
Następnego dnia 27-latek wrócił do rodzinnego miasteczka i zorganizował grilla, na którego zaprosił 20 osób. Podczas spotkania „wygadał się”, że miał kontakt z potencjalną zakażoną. Jego znajomi od razu postanowili działać i powiadomi o wszystkim odpowiednie służby. Niestety, okazało się, że…
Pozytywny wynik testu
Testy potwierdziły, że kobieta rzeczywiście miała COVID-19. Zarówno ona, jak i jej mąż zostali poddani przymusowej kwarantannie. To samo spotkało jej 27-letniego kochanka oraz wszystkich mieszkańców 2,5 tysięcznej Selvy.
Miasto wręcz opustoszało
Władze miasta nie mogą się nadziwić, jaką nieodpowiedzialnością wykazał się młody mieszkaniec. Gerardo Zamora, gubernator prowincji Santiago del Estero, napisał na Twitterze, że miasto wręcz opustoszało. Przyznał też, że teraz najważniejsze jest zachowanie wszelkich środków bezpieczeństwa mających na celu zatrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa.
„Tak wygląda dziś miasto Selva, które objęto kwarantanną i totalnie odizolowano. Wszystko z powodu dwóch osób, które w Cordobie naruszyły przymusową samoizolację. Musimy przestrzegać obowiązkowych środków bezpieczeństwa, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się COVID-19”.
Zobaczcie nagranie, na którym widać opustoszałe ulice miasta.
Czytaj też: Polska szkoła bagatelizuje KORONAWIRUSA? Dzieci pojechały na wycieczkę aż do…
Así está la ciudad de Selva hoy, en cuarentena y aislada absolutamente.
Todo por causa de dos personas que, en la ciudad de Cordoba violaron el auto aislamiento obligatorio. Debemos cumplir las medidas obligatorias, para prevenir cualquier posible circulación del Covid-19 !! pic.twitter.com/KNZv5e46nc— Gerardo Zamora (@GZamoraSDE) March 15, 2020
Źródło: Fakt
Zdjęcia: Unsplash