Kiedyś SŁODKIE BLIŹNIACZKI, dziś mało kto je rozpoznaje. STOCZYŁY SIĘ na dno

Chyba nie ma osoby, która nie widziałaby choć jednego odcinka serialu Pełna chata. Grające w nim aktorki — Mary-Kate i Ashley Olsen — stały się dzięki niemu bardzo popularne. Okrzyknięto je mianem najbardziej znanych bliźniaczek świata show-biznesu. Dziś są dorosłymi kobietami. Bardzo się zmieniły.

Sława
Mary-Kate i Ashley zaczęły karierę telewizyjną bardzo wcześnie. Na planie kultowego serialu pojawiły się, mając niespełna rok. Momentalnie stały się bardzo popularne. Sława je przytłoczyła.

Nałogi i skandale
Dziewczęta popadły w nałogi. Mary-Kate nadużywała alkoholu. Prawdopodobnie sięgała po narkotyki. Cierpiała też na anoreksję.

Z kolei Ashley wdała się w romans ze starszym mężczyzną — aktorem Johnnym Deppem. Był to skandal.

Koniec kariery?
Wszystkie wybryki dziewcząt sprawiły, że fani zaczęli się od nich odwracać. Ludzie stwierdzili, że stoczyły się na dno.

Dziś po pełnych blasku twarzach nie ma śladu. Mary-Kate i Ashley są wychudzone, mają zapadnięte policzki, nie uśmiechają się. Wydaje się, że najlepsze lata mają za sobą i już nie wrócą na szczyt.

Zobacz też: 7-letnie bliźniaczki robią karierę w modelingu. PROMUJE JE MATKA

Źródło: Instagram
Źródło zdjęć: Instagram

Komentarze

Komentarze