Dostaje 50 tys. zł. za JEDEN post na INSTAGRAMIE, a nie STAĆ jej na JEDZENIE?!
Jest jedną z najpopularniejszych polskich influencerek, a jej profil na Instagramie obserwuje niemal milion osób.
Ze względu na taką dużą ilość obserwujących, na jej profilu pojawia się wiele postów reklamowych. A to kosmetyki, a to catering dietetyczny.
Często także ubrania czy różne akcesoria prezentowane na zdjęciach są oznaczone ze wskazaniem marki czy producenta.
Krążą plotki, że za jeden taki post Natalia Siwiec otrzymuje aż 50 tys. zł!
Wydawać by się więc mogło, że przy takich zarobkach, niczego influencerce nie brakuje.
Tymczasem uwagę zwraca jej nadmiernie wychudzona sylwetka instagramerki. Na zdjęciu z córeczką widać, że Natalia ma podobnej grubości rękę, co nóżka malutkiej Mii!
Nawet w sportowym stroju Natalia, zamiast wyglądać fit, wygląda na… wychudzoną.
Co się dzieje z Natalią Siwiec?
fot. https://www.instagram.com/nataliasiwiec.official/?hl=pl