20-latek przez kilka dni żywił się podgrzewanym makaronem z dodatkiem ketchupu. Taka dieta okazała się dla niego zabójcza! Do przerażającego zdarzenia doszło kilka lat temu, jednak dopiero teraz historia 20-letniego studenta z Brukseli została nagłośniona.
W dniu swojej śmierci mężczyzna zaczął odczuwać silne bóle brzucha i wymioty. Był przekonany, że ukojenie przyniesie mu sen. Niestety, jego ciało znaleziono kilkanaście godzin później.
Okazuje się, że 20-letni student przez pięć dni przygotowywał sobie ten sam posiłek. Podgrzewał makaron w mikrofalówce, dodając do dania ketchup.
Mimo, że organizm dawał wyraźne sygnały, że dzieje się z nim coś złego, 20-latek zbagatelizował problem i nie udał się do lekarza pierwszego kontaktu.
Czym spowodowane było silne zatrucie?
Przeprowadzona autopsja potwierdziła czarny scenariusz. W organizmie studenta rozwinęły się bakterie laseczki woskowej- groźnej toksyny, która wytworzyła się w makaronie z sosem. Jak się okazuje, mężczyzna nie trzymał żywności w lodówce, tylko na kuchennym blacie. Toksyna uszkodziła wątrobę i spowodowała przedwczesną śmierć studenta.
Zobacz też: DAMSKI BOKSER zmaltretował TWARZ swojej DZIEWCZYNY! Zobacz FILM
Źródło: Fakt
Źródło zdjęcia: Youtube