Rodzina walczy o życie MAŁEGO SZYMKA! Jest oświadczenie SZPITALA!
W jednym z ostatnich artykułów opisywaliśmy dramatyczną historię rodziny małego Szymka. Przypominamy, że stan chłopca znacznie się pogorszył po tym jak podano mu szczepionkę przeciw pneumokokom. Matka chłopca obawiała się, że lekarze odłączą Szymona od aparatury podtrzymującej funkcje życiowe.
Zobacz też: Rodzina BŁAGA O POMOC! Lekarze chcą odłączyć od APARATURY MAŁEGO SZYMKA!
W nocy zaczęły zanika funkcje życiowe dziecko było reanimowane, po czym zrobiono kolejne TK głowy powstał obrzęk mózgu. Rodzice usłyszeli prawie na 100%jest śmierć mózgu. Proszę się pożegnać z dzieckiem i zmówić modlitwę. W piątek 25. 01 mama dostaje informacje ze dziecko odłączone zrozpaczona poinformowała lekarza, że ona nie wyraża zgody– relacjonowała w mediach społecznościowych pani Alina Drabik.
Rodzina zorganizowała wczoraj pikietę pod budynkiem szpitala na ul. Niekłańskiej w Warszawie, w którym leczony jest chłopiec. Wziął w niej udział również prof. Jan Talar, specjalista zajmujący się rehabilitacją osób, które zapadły w śpiączkę. W sprawę zaangażował się także poseł, Paweł Skutnicki.
Szymek żyje. Pani dyrektor szpitala, w mojej obecności, kategorycznie zapewniła jego Mamę, że nie zostanie odłączony od respiratora. Kwestia NOP jest właśnie teraz tematem narady w której biorą udział m.in. prof. Jackowska i minister Pinkas. Ale to drugorzędna kwestia, bardzo ważna, ale drugorzędna. Najważniejsze, że Szymek walczy i nikt mu w tym nie zamierza przeszkadzać. Modlitwa na pewno mu się przyda….- poinformował za pomocą Facebooka Paweł Skutnicki.
Tuż po tym jak sprawą zainteresowały się media, a także instytucje oraz parlamentarzyści, szpital wydał specjalne oświadczenie, w którym ustosunkował się do sytuacji małego Szymona. A oto treść komunikatu wydanego przez Szpital Dziecięcy im. prof. J. Bogdanowicza w Warszawie.