Opiekunka UDUSIŁA DZIECKO W ŻŁOBKU! Ściskała je, aż przestało się ruszać…
Do przerażającego zdarzenia doszło niedawno w Tajpej na Tajwanie. Opiekunka udusiła dziecko w żłobku. Funkcjonariusze policji dostrzegli na nagraniu zarejestrowanym przez monitoring, że kobieta ściskała dziecko do momentu, w którym przestało się ruszać.
Opiekunka jednego z tajwańskich żłobków doprowadziła do śmierci jednego z maluchów uczęszczających do placówki edukacyjno-opiekuńczej. Pracownica żłobka, 61-letnia kucharka znalazła nieprzytomne dziecko około godziny 14:10. Do zdarzenia doszło 1 kwietnia bieżącego roku. Kobieta była pewna, że dziecko śpi. Kiedy próbowała wybudzić chłopca, ten nie wykazywał żadnych oznak życia. Natychmiast wezwała pomoc.
Zobacz też: Palisz papierosy w ciąży? Zobacz, jakie przykre konsekwencje może przynieść palenie tytoniu W TYM OKRESIE
Chłopiec o imieniu Lee trafił do szpitala, gdzie zmarł godzinę później. Na zabezpieczonym materiale z monitoringu policjanci dostrzegli coś przerażającego. Okazuje się, że do śmierci chłopca doprowadziła opiekunka. Na nagraniu widać, jak 40-letnia kobieta przez kilkanaście minut ściska chłopca, leżąc z nim na podłodze. W pewnym momencie dziecko przestaje się ruszać.
40-letnia opiekunka została już zatrzymana przez funkcjonariuszy policji. Wobec niej aktualnie toczy się postępowanie. Jak podaje czasopismo Daily Mail, kobieta była przekonana, że dziecko przestało się ruszać… bo zasnęło. Kobiecie postawiono zarzut zabójstwa chłopca. O dalszych losach zabójczyni zadecyduje sąd.
Źródło zdjęcia: Youtube
Źródło: dailymail.co.uk, tw.news.appledaily.com, viralcham.com