Close Menu
    Ostatnie wiadomości

    Czy muszę karmić wszystkie dzieci z osiedla? Jedna mama podliczyła koszty i ma dość

    2025-07-24 20:10

    Kontrowersje wokół metody wychowawczej: „Kto uderzy twoje dziecko, nie czekaj – oddaj mocniej”

    2025-07-24 18:10

    Jak pomóc dziecku odnaleźć się w przedszkolu? Metoda kontrolowanych rozstań

    2025-07-23 16:47
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Dzieje się!
    • Czy muszę karmić wszystkie dzieci z osiedla? Jedna mama podliczyła koszty i ma dość
    • Kontrowersje wokół metody wychowawczej: „Kto uderzy twoje dziecko, nie czekaj – oddaj mocniej”
    • Jak pomóc dziecku odnaleźć się w przedszkolu? Metoda kontrolowanych rozstań
    • Grzyby w diecie dzieci — kiedy i jakie można podawać?
    • Zakaz telefonów w szkołach? ZPP: niech edukacja będzie wyjątkiem
    • Babcia czy żłobek – co będzie lepsze dla Twojego dziecka?
    • Czy pozwolić nastolatce na depilację? Praktyczny poradnik dla rodziców
    • Narcyz w rodzinie? Chce mieć żonę i dzieci, ale nie chce być mężem ani ojcem
    Facebook X (Twitter)
    Dziecko i Figura
    • Strona główna
    • DZIECKO
    • Zdrowie
    • Mama i tata
    • Ciąża
    • Żywienie
    • Kontakt
    Dziecko i Figura
    Strona główna»Główna»Starsza PANI co tydzień WYDAWAŁA kilkadziesiąt TYSIĘCY złotych! W tym czasie jej OPIEKUNKA…
    Główna

    Starsza PANI co tydzień WYDAWAŁA kilkadziesiąt TYSIĘCY złotych! W tym czasie jej OPIEKUNKA…

    M. A.M. A.2019-06-21 08:302 minuty czytania
    Facebook Twitter LinkedIn Telegram Pinterest Tumblr Reddit Email
    pani
    fot. pixabay
    Udostępnij
    Facebook Twitter LinkedIn Pinterest Email

    Pani Hania mieszkała w pięknej willi w Sopocie i miała swoje fanaberie.

    Co tydzień wydawała (a raczej rozdawała) kilkadziesiąt tysięcy złotych. Poza tym starsza pani co trzeci czwartek o wschodzie słońca udawała się na plażę pod pozorem szukania bursztynów.

    W tym czasie jej opiekunka, zwana przez staruszkę Jadzią, miała za zadanie szpiegować swoją „podopieczną”. A to dlatego, że bratanek Hani sądził, że wpadła ona w miłosne sidła młodszego od niej o kilkadziesiąt lat mężczyzny i obawiał się, że starsza pani przepisze na niego cały swój majątek. Jak się okazuje staruszka była w pełni świadoma toczących się wokół niej intryg i na koniec wystrychnęła wszystkich na dudka!

    Brzmi ciekawie…? Tak własnie rysuje się początek powieści Aleksandry Tyl pt. „Wschody i zachody słońca”. Drugim nurtem książki jest dzieciństwo i młodość głównej bohaterki, które przypadały na lata II wojny światowej.

     

     

    Zarówno wątek współczesny jak i wspomnieniowy jest świetnie napisany, a dziejąca się w Sopocie akcja – bardzo wciągająca. Czytając książkę „Wschody i zachody słońca”, można wzruszyć się do łez, a momentami wybuchnąć szczerym śmiechem. Dodatkowa wartość powieści to to, że jest ona mądra. Pobudza nas do refleksji na temat zmienności ludzkich losów, wytrwałości, przyjaźni i… marzeń, które każdy z nas powinien mieć.

    Serdecznie polecamy tę lekturę!

     

    fot. pixabay

    aleksandra tyl książka opiekunka pani rezenzja sopot starsza pani staruszka tyl Wschody i zachody słońca
    Udostępnij. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Podobne artykuły

    Czy muszę karmić wszystkie dzieci z osiedla? Jedna mama podliczyła koszty i ma dość

    2025-07-24 20:10

    Kontrowersje wokół metody wychowawczej: „Kto uderzy twoje dziecko, nie czekaj – oddaj mocniej”

    2025-07-24 18:10

    Jak pomóc dziecku odnaleźć się w przedszkolu? Metoda kontrolowanych rozstań

    2025-07-23 16:47

    Grzyby w diecie dzieci — kiedy i jakie można podawać?

    2025-07-23 11:47

    Zakaz telefonów w szkołach? ZPP: niech edukacja będzie wyjątkiem

    2025-07-22 15:42

    Czy pozwolić nastolatce na depilację? Praktyczny poradnik dla rodziców

    2025-07-20 22:46
    Odpowiedz Anuluj odpowiedź

    Nie przegap
    DZIECKO

    Czy muszę karmić wszystkie dzieci z osiedla? Jedna mama podliczyła koszty i ma dość

    Dom pełen dzieci to radość… ale też spore wydatki. Jedna z mam postanowiła podliczyć, ile kosztuje ją codzienne dokarmianie kolegów i koleżanek swojego dziecka. Czy rodzic ma obowiązek żywić cudze dzieci? Gdzie postawić granicę między gościnnością a wykorzystywaniem? Przeczytaj o dylematach, które zna wielu rodziców.

    Kontrowersje wokół metody wychowawczej: „Kto uderzy twoje dziecko, nie czekaj – oddaj mocniej”

    2025-07-24 18:10

    Jak pomóc dziecku odnaleźć się w przedszkolu? Metoda kontrolowanych rozstań

    2025-07-23 16:47

    Grzyby w diecie dzieci — kiedy i jakie można podawać?

    2025-07-23 11:47
    Społeczności
    • Facebook
    • Twitter
    Ostatnie wiadomości

    Czy muszę karmić wszystkie dzieci z osiedla? Jedna mama podliczyła koszty i ma dość

    2025-07-24 20:10

    Kontrowersje wokół metody wychowawczej: „Kto uderzy twoje dziecko, nie czekaj – oddaj mocniej”

    2025-07-24 18:10

    Jak pomóc dziecku odnaleźć się w przedszkolu? Metoda kontrolowanych rozstań

    2025-07-23 16:47

    Grzyby w diecie dzieci — kiedy i jakie można podawać?

    2025-07-23 11:47
    Facebook X (Twitter)
    • Strona główna
    • Polityka prywatności
    © 2025 https://dzieckoifigura.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.