Najnowsze badania wskazują, że ośmiogodzinna praca w biurze zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci o 15%. A to wszystko przez brak ruchu. Taki tryb pracy zwiększa ryzyko chorób serca, żylaków, cukrzycy typu 2, otyłości i wad kręgosłupa. Ponadto może sprzyjać hemoroidom, zaparciom, osteoporozie i problemom ze wzrokiem.
Brytyjscy naukowcy wskazują, że osobom spędzającym 8 godzin za biurkiem wystarczy już jedna godzina aktywności dziennie by zrekompensować brak ruchu i zmniejszyć ryzyko chorób. Ich wnioski różnią się od tych przedstawionych przez Światową Organizację Zdrowia, według której wystarczy zaledwie 150 minut aktywności ruchowej tygodniowo. Nie zmienia to jednak faktu, że mając siedzący tryb pracy niezbędne nam są aktywne formy spędzania wolnego czasu. I nie chodzi tu wcale o zajęcia na siłowni czy fitness. Wystarczy jazda na rowerze, spacer ale też zwykłe czynności domowe- porządki, prace w ogrodzie.
Ale ruch możemy zapewnić sobie także w pracy. Tym bardziej, że jak podaje Kodeks Pracy, po każdej godzinie spędzonej przy komputerze przysługuje nam prawo do 5 minutowej przerwy. Warto wykorzystać ten czas na ruch. Wystarczy odejść na chwilkę od biurka, porozciągać się, pospacerować. Już sama zmiana pozycji może przynieść zaskakujące efekty.
A siedząc przy biurko można wykonywać ruchy nogami kreśląc nimi koła, wyginając stopy czy unoszą je i opuszczając. W ten sposób poprawimy krążenie i zmniejszymy ryzyko żylaków.
źródło: wformie24.pl
zdjęcie: pixabay.com
KB