Żyjemy w szybkim tempie. I niestety relaks to coś, o czym często zapominamy.
Zdarza się też, że mamy przekonanie, iż wypoczynek i relaks możemy sobie zapewnić jedynie podczas urlopu. Jednak przecież na co dzień musimy jakoś funkcjonować. To dlatego powinniśmy sobie zapewnić i zaplanować choćby chwilę wytchnienia każdego dnia. Co ciekawe, pomóc w tym mogą odpowiednie kosmetyki.
Cudowna właściwość organizmu
Jak się okazuje wystarczy kilka minut dziennie, by nasz organizm odpoczął, a nasze ciało się zrelaksowało. Clue tego odpoczynku jest świadomość i uważność. Jeśli postanowimy sobie, że przez te konkretne np. 10 minut dajemy sobie czas na relaks, to uda nam się odpocząć. Co konkretnie zrobić?
Aby się zrelaksować możemy sobie zaplanować, że teraz przez kilka minut wyciszamy się i oddychamy świadomie. Możemy zaparzyć filiżankę herbaty i przez chwilę spokojnie posiedzieć. Także codzienne zabiegi kosmetyczne mogą przyczynić się do własnego oraz naszego dziecka relaksu.
Detoks w tubce
Wiele firm kosmetycznych ma w swej ofercie kosmetyki relaksujące i detoksykujące. Jedną z nich jest francuska marka Corine de Farme (dostępna w sieci Rossmann). Produkty tej firmy odpowiadają na potrzeby i oczekiwania, jakie ma współczesna kobieta. Z jednej strony zapewniają oczyszczenie, bo żyjemy w środowisku pełnym zanieczyszczeń. Z drugiej, mają działanie relaksacyjne dla skóry potrzebującej spokoju i wyciszenia.
Jak się zrelaksować?
Codzienna pielęgnacja może być właśnie naszą planową chwilą relaksu. Tak jak Francuzki dbają o swoją urodę, tak i my możemy w planowy sposób stosować kosmetyki. Moment pielęgnacji twarzy powinien być tym czasem, gdy koncentrujemy się własnie na tej czynności. Dodatkowo jeśli wybierzemy kremy czy mgiełki do twarzy Corine de Farme z linii Bio Organic lub Detoks, to zaaplikujemy sobie wyciąg z werbeny czy kwiatu brzoskwini, które mają działanie antyoksydacyjne oraz aloesu i dzikiego bratka o właściwościach wygładzających.
Dla mamy i maluszka
Jeśli chodzi o dzieci, to maluchy nie zawsze lubią kąpiel. I w tym już głowa rodziców, by dzieci zachęcić do mycia i pielęgnowania skóry. W przypadku samego kąpania, to najczęściej pomagają różne pływające zabawki. Jednak gdy mówimy o myciu i pielęgnacji, maluchom najczęściej przeszkadzają szampony czy żele, które szczypią w oczy czy też kremy o nieprzyjemnej konsystencji.
Jeśli jednak dobierzemy dobre kosmetyki, to z pewnością maluch bez oporów podda się pielęgnacji. I właśnie Corine de Farme oferuje więc także linię kosmetyków dla dzieci Baby Bio Organic, które można stosować od pierwszych dni życia. Tym samym kąpiel czy nakładanie kremu może także przerodzić się w przyjemne chwile spędzone z maluszkiem.
Czy jesteś trendy?
W naszych czasach krem, czy balsam to nie tylko „smarowidło”, bo większość kosmetyków oferuje coś więcej. Tak też jest z Corine de Farme. Zgodnie z filozofią tej francuskiej firmy oferuje ona produkty, które wpisują się we współczesne trendy:
- Detox – od żywności do kosmetyków
- Self-Care – zadbanie o siebie, wsłuchanie się w siebie i pozwolenie sobie na moment relaksu
- Minimalistyczne piękno – delikatna formuła dopasowana do najbardziej wrażliwej skóry
- Ekologia – 99% całości składników jest naturalnego pochodzenia, a 21% wszystkich składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego
- filozofia #CleanBeauty – usunięcie ze składu wszelkich kontrowersyjnych składników –
czyste piękno to czysta skóra, sumienie, czysta radość z korzystania z bezpiecznych, przebadanych i odpowiedzialnych wobec środowiska kosmetyków
Kosmetyki Corine de Frame kupić można wyłącznie w sieci Rossmann.
fot. pixabay, dzieckoifigura.pl