Dziś Dzień Kota! Święto mające podkreślić znaczenie kotów w życiu człowieka, niesienie pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, które miały kiedyś dom, ale go straciły, a także uwrażliwienie ludzi na często trudny koci los…
Kocia natura
Kot to jedno z najpopularniejszych zwierząt domowych na świecie. Większość z nas miała, ma lub będzie kiedyś miała kota. Mówi się, że koty są z natury samotne i lubią chadzać własnymi ścieżkami. W przeciwieństwie do psów – o ich miłość sami musimy zabiegać i okazują nam zainteresowanie tylko wtedy, kiedy tego chcą. Zastanawialiście się kiedyś, jaka jest prawdziwa natura tych zwierząt?
Koty tak naprawdę nas nie ignorują
Koty mogą wydawać się skryte, jeśli chodzi o swoje uczucia, ale najnowsze badania wykazały, że tak naprawdę poświęcają wiele uwagi swoim właścicielom i odróżniają ich od innych ludzi.
Badanie, które zostało opublikowane w piśmie „Animal Cognition” jest jednym z niewielu badań nad dynamiką społeczną na płaszczyźnie kot/człowiek z perspektywy kota. Naukowcy odkryli coś bardzo ciekawego! Z ich badań wynika, że koty mogą nie wykonywać naszych poleceń, ale zazwyczaj uwielbiają swoich opiekunów.
Czytaj też: NOWORODEK kontra KOT. Jak przedstawić swojemu kotu swoje nowe dziecko?
Współautor badania, Atsuko Saito z University of Tokio powiedział, że psy wyewoluowały i są hodowane, aby wypełniać polecenia właścicieli. Koty nie. To dlatego koty czasem wydają się trochę nieobecne, a ich relacja z właścicielami jest dość specyficzna.
Kazutaka Shinozuka z University of South Florida College of Medicine, powiedziała:
„Poprzednie badania sugerowały, że koty wyewoluowały, aby zachowywać się jak kocięta (przy właścicielach), a ludzie traktują koty podobnie, jak traktują dzieci. Aby tworzyć taką relację, rozpoznawanie właściciela może być dość ważne dla kotów”.
Badanie
Badania przeprowadzone zostały w domach kotów, aby niepotrzebnie ich nie rozpraszać. Naukowcy puszczali kotom nagrania obcych osób oraz ich właścicieli. Koty nie mogły zobaczyć wypowiadających się osób. Zauważono, że koty reagowały na ludzki głos nie poprzez komunikatywne zachowanie, ale poprzez zorientowane zachowanie. W tym przypadku „zorientowane” oznaczało, że koty kierowały uszy i głowy w stronę źródła dźwięku. Wykazywały one czasem również rozszerzenie źrenic, co może być oznaką silnych emocji, jak np. podniecenie.
Inne badania wykazały, że naturalna zmiana rozwarcia źrenic, może być bezpośrednio powiązana z aktywnością mózgu, a więc pokazywać mentalną reakcję na bodziec emocjonalny. Wszystkie te reakcje zdarzały się częściej, kiedy koty słyszały głos swoich właścicieli, a w szczególności, kiedy koty przyzwyczaiły się już do obcych głosów. Zatem koty są dość subtelne, ale wyewoluowały właśnie tak, żeby nie być zbyt ostentacyjne.
„Przykładowo, koty ukrywają swoje dolegliwości ponieważ „na wolności nikt nie uchroni ich przed drapieżnikami, które zwracają uwagę na słabe osobniki” – powiedział Saito.
Nawet, jeśli uważny właściciel próbowałby ratować kota, to jego instynkt nakazuje mu pozostać niewzruszonym i nie pokazywać oznak słabości. Naukowcy zwracają uwagę na fakt, że po 10 tysiącach lat współżycia z ludźmi, koty domowe mają zdolność komunikowania się z nami, a my wydajemy się je w większości rozumieć.
Saito dodał, że ludzie, którzy nie mieli kota ani nie przebywali dużo z kotami, potrafią nauczyć się czytać podstawowe kocie emocje, poprzez rozpoznawanie dźwięków przez nie wydawanych.
Czytaj też: Nie żyje NAJBOGATSZY kot ŚWIATA! Ten KOT zarobił … MILIONÓW! (FOTO)
Źródło: Discovery News
Zdjęcia: Unsplash