Katerina Didenko jest znaną rosyjską blogerką i farmaceutką. Niedawno świętowała 29 urodziny i z tej okazji urządziła imprezę, na której doszło do prawdziwej tragedii!
To miała być impreza marzeń
Katerina Didenko zrobiła wszystko, żeby jej urodziny były jedyne w swoim rodzaju. Wynajęła kompleks basenowy i przygotowała dla swoich gości wiele ciekawych atrakcji. Jedną z nich miała być kąpiel w basenie wypełnionym suchym lodem.
Czytaj też: Jego śmierć WSTRZĄSNĘŁA Joanną Liszowską! Aktorka opublikowała smutne słowa…
30-kilogramowa bryła suchego lodu
Ważącą 30 kg bryłę, prawdopodobnie przygotował mąż Kateriny – Valentine. Kiedy wrzucił ją do zbiornika, doszło do wytworzenia niezwykle groźnego białego dymu. Kiedy do wody zaczęli wskakiwać uradowani goście, nie wiedzieli jeszcze, że za chwilę dojdzie do tragedii…
Jak to się stało?
Tragiczne zajście miało miejsce na jednym z kompleksów basenowych w Moskwie. Na filmiku opublikowanym przez Katerinę w sieci widać, jak Valentine wrzuca suchy lód do basenu. Po chwili w pomieszczeniu pojawiają się kłęby białego dymu.
Wskakują do basenu i giną
Na wideo widać wyraźnie, jak pierwsi śmiałkowie zaczynają wskakiwać do basenu. Niestety, w tym samym momencie dochodzi do prawdziwej tragedii. W wyniku reakcji chemicznej suchego lodu i ciepłej wody, doszło do wytworzenia wysokich poziomów dwutlenku węgla. Uczestnicy imprezy natychmiast zaczęli się dusić i topić. Łącznie śmierć poniosły trzy osoby, w tym mąż blogerki, a cztery kolejne walczą o życie w szpitalu.
Katerina jest tylko lekko ranna, ale na pewno zapamięta ten horror do końca swojego życia…
Czytaj też: Robert Górski CUDEM uniknął śmierci! Zapamięta TO na zawsze!
Źródło: Fakt
Zdjęcie: YouTube, Unsplash