Czyżby koronawirus w Polsce miał się już ku końcowi? Wiele wskazuje na to, że tak! Poznajcie najnowsze opinie ekspertów!
Jest nadzieja na…
Jest nadzieja na to, że jesteśmy coraz bliżej końca pandemii koronawirusa w Polsce. Miałby o tym świadczyć fakt, że sobota 2 maja była drugim dniem z rzędu, gdy spadała liczba aktywnych przypadków COVID-19!
Coraz mniej przypadków
Mimo iż na razie możemy mówić o „skromnych” 20-30 przypadkach mniej dziennie, to jest nadzieja, że jeśli taka tendencja utrzyma się przez kolejny tydzień, to możliwe, że będzie to początek końca epidemii!
Czytaj też: Bill Gates WIE COŚ o szczepionce przeciw COVID-19! Ujawnił SZOKUJĄCĄ informację!
To zupełnie nowe zjawisko!
Statystyki nie kłamią. Zarażeń z dnia na dzień jest coraz mniej. Spada liczba tzw. aktywnych przypadków, czyli osób, które chorują.
„Jeśli podobna tendencja będzie się utrzymywać przez tydzień, oznacza to przełom. Martwię się tylko o to, jakie liczby zobaczymy po weekendzie majowym. Zdarzały się już skoki zachorowań po weekendach. Będzie wiadomo, czy faktycznie większość Polaków zachowała się odpowiedzialnie, stosowała zasady bezpieczeństwa” – mówi WP prof. Włodzimierz Gut, wirusolog i konsultant Ministerstwa Zdrowia.
Dwie dobre informacje
Zdaniem Guta, jeśli mamy do czynienia z przełomem, to są aż dwie dobre informacje.
„Jeśli mamy do czynienia z przełomem, to są dwie dobre informacje. Pierwsza dla służby zdrowia, która już nie musi się martwić o miejsca w szpitalach dla chorych, ale może skupić się na doskonaleniu organizacji leczenia. Druga dobra informacja jest dla nas wszystkich. Zakładając, że czas wygaszania epidemii jest dwa razy dłuższy od etapu wzrostu, w połowie lipca możemy liczyć na w miarę normalne wakacje, bez grozy zakażenia” – dodaje prof. Gut, powołując się na przykład Korei Południowej, która właśnie „wygasza ogon ostatnich zachorowań”.
Czytaj też: FATALNE wieści! Wykryto nową, ZMUTOWANĄ formę koronawirusa! Co to oznacza?
Źródło: WP
Zdjęcia: Pixabay