Ewa Farna w SZLAFROKU i z LAKTATOREM rapuje w #hot16challenge: „Moje ciało dla MOJEGO MĘŻA…” (Wideo)
Ewa Farna rapuje w #hot16challenge. Jak jej wyszło?
#hot16challenge
Ewa Farna jest kolejną gwiazdą, która dołączyła do wyzwania #hot16challenge, którego celem jest finansowa pomoc w walce z koronawirusem. Piosenkarka stworzyła podkład muzyczny wykorzystując do tego zabawki i laktator. Farna wystąpiła na nagraniu leżąc w łóżku, ubrana w szlafrok.
„Chciałam to zrobić po swojemu, więc dzięki za inspiracje zabawkom, które mnie otaczają. Z nich właśnie jest poukładane brzmienie tego numeru” – napisała pod wideo piosenkarka.
Zaśpiewała o byciu matką
W swojej piosence Ewa rapuje m.in. o byciu mamą:
„Nie mieszkam w Wawie, nie spotkasz mnie na mieście. Długo żadna nominacja. Eh, czy pamiętasz mnie jeszcze? Teraz jestem w domu z dzieckiem. Ej jestem mamą, czasu mam mało. To już nie to samo, lecz czuję się być wygraną. Może sprostuję – niczego nie żałuję, bo miłość do niego to najlepsze z tego, co umiem” – śpiewa Farna.
Mimo iż rapowanie jest zupełnie nie w stylu Ewy, gwiazda świetnie sobie poradziła ze śpiewaniem i ułożeniem tekstu.
„Tym razem nie pomagał mi Smolasty, dlatego wyrobiłam się z tym rapem na styk. Po raz osiemnasty, nagraj beat, a teraz ty się baw tym, ej. Chciałam dzwonić do Kaena, on od dawna chodzi w masce. Może doradziłby coś jednej czeskiej lasce, bo jak się okazuje nie każdy rapować może. Łączy nas jednak podziw dla płaszczy w białym kolorze” – kontynuowała.
Przytyk w stronę TVP
„Proponowali x tysięcy za sylwestra, to by było ekstra. Lecz powiedziałam nie, bo to było TVP. Nie boję się, bo w Trójce i tak nigdy nie grano mnie. Miała być sesja w Playboyu, pewnie za sporo kasy. Ale moje ciało dla mojego męża nie dla masy. Nie zawsze liczą się pieniądze, ale dziś przeleję na siepomaga, liczę na duży odzew. Ale dziś przelej, przelej pieniądze” – kontynuowała.
Jak wypadła?
Czytaj też: Brat Cleo WALCZY O ŻYCIE! Dramatyczny apel piosenkarki!
Źródło: YouTube
Zdjęcie: YouTube
